Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Porządkowanie internetu

Europa reguluje internet i usługi cyfrowe

Przyjęte przepisy chronią przed śledzącą reklamą i wykorzystywaniem w celach marketingowych najbardziej wrażliwych danych użytkowników oraz danych dzieci. Przyjęte przepisy chronią przed śledzącą reklamą i wykorzystywaniem w celach marketingowych najbardziej wrażliwych danych użytkowników oraz danych dzieci. Shutterstock

Parlament Europejski przyjął akt o usługach cyfrowych (DSA), czyli zbiór przepisów regulujących działanie cyfrowych platform i serwisów. Uczestnicy debaty i negocjacji DSA zgodnie uznają, że decyzja PE ma historyczne znaczenie, ale też nikt chyba nie jest w pełni zadowolony z przyjętych rozwiązań.

DSA chroni dostawców treści przed arbitralnym usuwaniem ich publikacji, zapewniając proces odwoławczy. Ciągle jednak to cyfrowe platformy będą odpowiedzialne za pilnowanie porządku, więc zdaniem krytyków groźba prywatnej cenzury lub nieuzasadnionego wpływu na obieg informacji nie znika (chodzi o sytuacje takie, jak zablokowanie przez Facebook strony Konfederacji lub Społecznej Inicjatywy na rzecz Narkopolityki). Europejscy wydawcy prasy apelują wręcz, by treści dostarczane przez legalnie działające media cieszyły się podobną wolnością od ingerencji, jak w obiegu tradycyjnym. Obrońcy praw człowieka cieszą się jednak, że nie przeszły pomysły automatycznego filtrowania publikowanych treści, a ostateczną instancją w przypadku sporów z internetowymi platformami są niezawisłe sądy.

DSA w wersji przyjętej przez europarlament chroni przed śledzącą reklamą i wykorzystywaniem w celach marketingowych najbardziej wrażliwych danych użytkowników oraz danych dzieci. Nie przeszedł jednak postulat organizacji broniących praw konsumentów, by całkowicie zakazać reklamy śledzącej. Platformy cyfrowe nie będą mogły pozyskiwać informacji o użytkownikach w sposób podchwytliwy, stosując np. wprowadzające w błąd interfejsy. Nie będą też mogły blokować dostępu do usług użytkownikom, którzy zdecydują się chronić swoją prywatność.

DSA zapewnia też użytkownikom większy wpływ na dobór treści, jakie wyświetlają platformy – po prostu internauci zyskają lepszy wgląd w działanie mechanizmów rekomendacyjnych stosowanych przez serwisy, a także możliwość wyboru dostępu do treści bez indywidualnego profilowania.

Polityka 5.2022 (3348) z dnia 25.01.2022; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 8
Oryginalny tytuł tekstu: "Porządkowanie internetu"
Reklama