Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Matury i bzdury

Matura i egzaminacyjna sztafeta

Ubiegłoroczna matura w Liceum Ogólnokształcącym w Tarnowie. Ubiegłoroczna matura w Liceum Ogólnokształcącym w Tarnowie. Tadeusz Koniarz / Reporter

W środę, 4 maja o godz. 9 prawie 290 tys. absolwentów szkół ponadpodstawowych zasiądzie do egzaminu maturalnego. Według wszelkich znaków po raz pierwszy od trzech lat (po dwóch latach pandemii oraz niepewności związanej ze strajkiem nauczycieli w 2019 r.) egzamin powinien odbyć się zgodnie z ustalonymi od miesięcy regułami, bez przesuwania terminów. Jak komentują niektórzy nauczyciele, jest tak normalnie, że aż to budzi niepokój. Wśród zdających znajdzie się 41 uczniów, dla których egzamin zostanie lekko zmodyfikowany. To uchodźcy z Ukrainy.

Tegoroczna matura to początek egzaminacyjnej sztafety ofiar tzw. deformy Anny Zalewskiej. Zdawać będą ostatni absolwenci „wygaszonych” przez PiS gimnazjów, którzy o miejsce w szkołach średnich ubiegali się w utrudnionej rekrutacji podwójnych roczników, razem z pierwszymi absolwentami podstawówek wydłużonych do ośmiu lat. Większość licealnego życia spędzili w zawirowaniach lockdownów i lekcji online. Ale można też uznać, że tegoroczni maturzyści to farciarze w porównaniu z tymi przyszłorocznymi – z czteroletnich już liceów, po ośmioletnich podstawówkach. Ci będą zdawać egzamin w znacznie trudniejszej formule i ze znacznie szerszego materiału.

Tegoroczni maturzyści nie muszą też przystępować do matury ustnej (to resztki popandemicznych ułatwień), choć mogą, jeśli jest im to potrzebne do dalszej rekrutacji na studia. By zdać, muszą uzyskać 30 proc. punktów z przedmiotów obowiązkowych (język polski, matematyka, język obcy nowożytny) oraz podejść do egzaminu z przynajmniej jednego przedmiotu na poziomie rozszerzonym. Potrwa to do 23 maja.

Dzień później ruszają egzaminy ósmoklasistów budzące w tym roku dużo więcej emocji. Mają do nich przystąpić uczniowie z Ukrainy, którzy schronili się w naszym kraju przed wojną i dołączyli do ósmych klas.

Polityka 19.2022 (3362) z dnia 03.05.2022; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 7
Oryginalny tytuł tekstu: "Matury i bzdury"
Reklama