Ministerstwo Obrony ogłosiło zbrojeniową kumulację. Do Waszyngtonu poszły zamówienia na 80–90 mld zł, do których trzeba dołożyć inwestycje w wojsku i w przemyśle. Dokończona ma być budowa tarczy antyrakietowej z wyrzutni Patriot. System był zaplanowany przed dekadą, ale dopiero w 2018 r. Mariusz Błaszczak kupił dwie – z przewidzianych ośmiu – baterii rakietowych. Wojna w Ukrainie pokazała jednak, że „zamknięcie nieba” dla wroga jest absolutną koniecznością. To właśnie system Wisła ma strącać rosyjskie Iskandery, co wymaga superprecyzji, dokładnego śledzenia nadlatującej rakiety i wyliczenia co do centymetra punktu uderzenia tej wystrzelonej z ziemi.
Polityka
23.2022
(3366) z dnia 31.05.2022;
Ludzie i wydarzenia. Kraj;
s. 8
Oryginalny tytuł tekstu: "500 mieczy Błaszczaka"