Być przyzwoitym to za mało
Być przyzwoitym to za mało. Moralność według Jana Hartmana
13 czerwca 2022
Rozmowa z etykiem prof. Janem Hartmanem o tym, jak żyć i być uczciwym. Czy można na przykład przejechać przystanek na gapę? Albo: czy można jeść mięso? Albo: czy można oszukiwać złe państwo? Komu i jak to oceniać?
JOANNA PODGÓRSKA: – W „Etyce życia codziennego” pisze pan, że moralność to nie jest prywatna sprawa i że mamy nie tylko prawo, lecz również obowiązek oceniać innych. Brzmi to surowo w czasach, gdy kierujemy się raczej empatią i jesteśmy nastawieni na zrozumienie innych. Dlaczego mamy oceniać bliźnich?
PROF. JAN HARTMAN: – Bardzo byśmy chcieli żyć w dziecinnym świecie, w którym wszyscy się rozumiemy, kochamy i wszystko sobie wybaczamy. W takim świecie nie byłoby surowych ocen i kar.
Polityka
25.2022
(3368) z dnia 13.06.2022;
Temat z okładki;
s. 12
Oryginalny tytuł tekstu: "Być przyzwoitym to za mało"