Kraj

Zapnijmy pasy

PiS czeka na nową narrację wyborczą od sztabowców z Nowogrodzkiej, a na razie przepala jeden po drugim pomysły z poprzednich kampanii. Lecz ani obrona Jana Pawła II, ani ataki na LGBT, ani 800+, ani „obrona suwerenności”, ani pokazy jedności nie działają jak kiedyś. Notowania partii wprawdzie nie spadają, ale też nie rosną.

Czasem jeden konkretny obraz, jedna bolesna ludzka historia potrafi zmienić dużo więcej niż partyjne strategie, dziesiątki sondaży i pieczołowicie wypracowywane narracje. Rozgrywająca się na oczach całego kraju drastyczna sprawa skrzywdzenia przez policję pani Joanny (pisze o niej Agata Szczerbiak) pokazała najdobitniej, jaka będzie stawka nadchodzących wyborów. Każdy Polak i przede wszystkim każda Polka mogli się postawić w sytuacji pani Joanny i zastanowić, co się może z nimi stać, jeśli w swoim prywatnym życiu wejdą w konflikt z aparatem przemocy i propagandy kontrolowanym przez państwo PiS.

Kobieta, która zażywając pigułkę aborcyjną, nie popełniła żadnego przestępstwa, została potraktowana gorzej niż niejeden kryminalista, a skala naruszeń uprawnień i zwykłej ludzkiej przyzwoitości przez funkcjonariuszy zadziwiła najbardziej doświadczonych praktyków. Późniejsze próby obrony działań policji i dyskredytowania przy tym skrzywdzonej kobiety w mediach PiS, ujawnianie intymnych szczegółów jeszcze bardziej pogłębiły wrażenie, że życie w Polsce PiS coraz bardziej przypomina losy Józefa K. z „Procesu” Franza Kafki. W każdej chwili możemy zostać osądzeni i ukarani przez partyjno-państwową machinę realnej i symbolicznej przemocy, „choć nic złego nie popełniliśmy”.

Pod wpływem sprawy pani Joanny Donald Tusk ogłosił „marsz miliona serc” na 1 października, czyli zapewne dwa tygodnie przed wyborami. Wprawdzie nie wiadomo, czy emocje wokół tej sprawy przetrwają do jesieni, ale widać, że lider Koalicji Obywatelskiej stara się nie wypuszczać z rąk inicjatywy, którą przejął w toczącej się nieoficjalnie prekampanii wyborczej.

Polityka 31.2023 (3424) z dnia 25.07.2023; Przypisy; s. 6
Reklama