Kraj

Pieniądze ostatniej szansy. Ideolodzy PiS rozdali kasę dla swoich

Tomasz Greniuch Tomasz Greniuch Michał Grocholski / Agencja Gazeta
Prawicowe organizacje, w tym te powiązane z poprzednią władzą, rzutem na taśmę dostały setki tysięcy złotych z Funduszu Patriotycznego Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej. Jednym z beneficjentów jest fundacja dr. Tomasza Greniucha, byłego dyrektora wrocławskiego IPN z ONR-owską przeszłością.

Pieniądze z Funduszu Patriotycznego Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej, którym do niedawna kierował prof. Jan Żaryn, hojnie zasiliły fundacje i stowarzyszenia związane z prawicą, również tą skrajną. Na liście beneficjentów jest też Fundacja „Zawołać po imieniu” założona przez dr. Tomasza Greniucha, protegowanego Żaryna. Greniuch w 2021 r. został powołany na stanowisko dyrektora wrocławskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. Odwołano go w atmosferze skandalu i po protestach m.in. ambasady Izraela, kiedy ujawniono jego zaangażowanie w działalność Obozu Narodowo-Radykalnego na Opolszczyźnie.

Czytaj także: Greniuch zrezygnował, lecz brunatni wciąż maszerują

Greniuch. Z ONR do IPN

Ponad rok po aferze Tomasz Greniuch założył z Celiną Greniuch fundację „Zawołać po Imieniu” (nazwa jest bardzo podobna do nazwy fundacji „Zawołani po Imieniu”, założonej z inicjatywy Magdaleny Gawin i mającej za cel przybliżanie postaci Polaków ratujących Żydów w czasie II wojny światowej na terenach okupowanej Polski) z siedzibą w budynku mieszkalnym w Lewinie Brzeskim (KRS 0000971036). Od tego czasu we współpracy ze Stowarzyszeniem Rodzin Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych VII Okręgu Śląskiego (KRS 0000650199) wydał książkę historyczną „Niepodległość odciśnięta w Dolinach” o działalności tegoż okręgu NSZ, którym dowodził kpt. Henryk Flame „Bartek” (Greniuch pisał o nim swój doktorat), jeździ po szkołach na Żywiecczyznie z prelekcjami dla dzieci i młodzieży, stawia tablice przy szlakach górskich we współpracy z samorządami, organizuje też Opolski Festiwal Pamięci.

A 23 listopada 2023 r. fundacja na swoim profilu na Facebooku pochwaliła się uzyskaniem dotacji z Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej – w programie „Fundusz Patriotyczny” przyznano jej 180 tys. zł na projekt realizowany wspólnie ze Stowarzyszeniem Rodzin Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych VII Okręgu Śląskiego oraz 50 tys. zł w ramach celu „Profesjonalizm w działaniu”. Informacje o tych dotacjach ujawnił pod koniec grudnia ub.r. Marcin Ludwik Rey, który w 2021 r. opisał ONR-owską przeszłość Tomasza Greniucha.

Wtedy 38-letni historyk nazwał ją „młodzieńczą brawurą”, przywoływał też tragiczną historię swojej rodziny, której członkowie zostali zamordowani m.in. w KL Auschwitz. Krytycy Greniucha, w tym i Rey, przypomnieli jednak nie tylko zdjęcia z manifestacji ONR na Opolszczyźnie, gdzie stał obok hajlujących młodych mężczyzn, ale też jego wypowiedzi, w których gest jednoznacznie kojarzony z nazistami nazywał „rzymskim salutem”.

W jego obronie stanął wtedy ówczesny prezes Instytut Pamięci Narodowej dr Jarosław Szarek, ale nominacji obronić się nie dało i koniec końców Tomasz Greniuch rozstał się nie tylko z dyrektorskim stanowiskiem, ale też i z samym IPN-em, w którym pracował od 2018 r.

Czytaj także: Fundusz Patriotyczny, czyli wielka zrzutka dla narodowców

50 tys. zł na komputery

Profesjonalizm w działaniu, za który dotacją wsparł fundację „Zawołać po Imieniu” Instytut kierowany do niedawna przez prof. Żaryna, to – jak można przeczytać na jej profilu – m.in. wystawa popularnonaukowa „WYKLĘCI 63. Oni mieli tyranów Moskali, a my mamy tyranów bolszewików” prezentująca bohaterów powstania styczniowego i żołnierzy antykomunistycznego podziemia. Wystawa została otwarta 15 lipca 2023 r. podczas III Opolskiego Festiwalu Pamięci. 50 tys. zł, które fundacja dostała z „Funduszu Patriotycznego” zostało przeznaczone na zakup wyposażenia komputerowego i biurowego.

Fundacja Tomasza i Celiny Greniuchów doprowadziła też do odsłonięcia tablicy „Śladami Bartka. Niepodległość odciśnięta w dolinach” – wystawie towarzyszy książka pod tym samym tytułem. Po wpłaceniu darowizny w wysokości 40 zł na konto fundacji można ją otrzymać za darmo. Śledząc jej aktywność, można też znaleźć informacje o Festiwalu Pamięci organizowanym na terenie byłego lotniska pod Starym Grodkowem i poświęconym zamordowanym w 1946 r. żołnierzom podziemia niepodległościowego. Po raz pierwszy odbył się w 2020 r. i od tego czasu za każdym razem uczestniczyły w nim nie tylko lokalne władze, ale też reprezentanci marszałek Sejmu Elżbiety Witek, prezydenta RP Andrzeja Dudy czy wojewody opolskiego. Wydarzeniu patronowało Radio Opole, które w relacji w 2022 r. rozmawiało o festiwalu m.in. z Tomaszem Greniuchem.

W 2016 r. w Starym Grodkowie IPN odkrył masowe groby, w których obok ludzkich szczątków, noszących ślady postrzałów i eksplozji, znaleziono także m.in. ryngrafy i krzyż harcerski. Od czerwca 2019 r. to miejsce upamiętnienia ofiar mordu z 1946 r. Miejsca znalezienia szczątków żołnierzy „Bartka” wskazują symboliczne kamienie.

Czytaj także: Sto baniek, Otwock i instytut Dmowskiego. PiS korzysta z ostatnich chwil władzy

Pieniądze dla swoich

Instytut Dziedzictwa Myśli Narodowej w 2023 r. przyznał dotacje m.in. Fundacji Action-Life na rozwój infrastrukturalny – 1 mln zł. Jej prezesem jest Jakub Nowak, maratończyk, ale także były instruktor ZHR, kolega jednego z najbliższych współpracowników Morawieckiego – Michała Kuczmierowskiego, byłego prezesa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.

470 tys. zł dostała Fundacja Służba Niepodległej – na studio nagrań. To organizacja powiązana z Piotrem Mazurkiem, współpracownikiem byłego już ministra kultury i wicepremiera Piotra Glińskiego, członka rady Narodowego Instytutu Wolności. Jak ujawniły portale Oko.press i FRONTSTORY.PL, do organizacji związanych z Mazurkiem i stowarzyszeniem Koliber, którego był wiceszefem, trafiło z NIW 20 mln zł. Służba Niepodległej dostała 1,5 mln zł. Mazurek, który był pełnomocnikiem rządu ds. polityki młodzieżowej, stracił tę funkcję. Niedługo później „Polityka” ujawniła jego wielkopańskie i obcesowe zachowania.

Wśród beneficjentów Funduszu znalazł się też Wojciech Korkuć i jego New Ideas, które dostało 250 tys. zł na modernizację i rozbudowę możliwości technicznych KOREKSTUDIO. Korkuć to grafik związany z prawicą, autor homofobicznych plakatów, ale też posterów promujących Marsz Niepodległości.

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Dyrektorka odebrała sobie życie. Jeśli władza nic nie zrobi, te tragedie będą się powtarzać

Dyrektorka prestiżowego częstochowskiego liceum popełniła samobójstwo. Nauczycielka z tej samej szkoły próbowała się zabić rok wcześniej, od miesięcy wybuchały awantury i konflikty. Na oczach uczniów i z ich udziałem. Te wydarzenia są skrajną wersją tego, jak wyglądają relacje w tysiącach polskich szkół.

Joanna Cieśla
07.02.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną