Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Wąsik daje do pieca

TV Republika nie informuje, jak radzi sobie z piecem pani Kamińska, ale wiadomo, że na wszelki wypadek w internecie zainicjowano zbiórkę pieniędzy na pomoc dla rodzin Wąsika i Kamińskiego.

Prezydent Andrzej Duda zapewnia, że pierwsze ułaskawienie Wąsika i Kamińskiego, po którym Wąsik i Kamiński trafili do więzienia, jest cały czas ważne i obowiązujące, dał się jednak przekonać ich żonom, że aby Wąsik z Kamińskim wyszli z więzienia, konieczne jest drugie ułaskawienie.

Sprawa jest pilna z powodu dramatycznej sytuacji najbliższych Wąsika i Kamińskiego; syn Kamińskiego stracił niedawno pracę w Banku Światowym, gdzie zarabiał pół miliona złotych rocznie, i obecnie pozostaje bez środków do życia. Z kolei pani Wąsikowa i pani Kamińska ledwo wiążą koniec z końcem – jedna na stanowisku sędzi sądu rejonowego, druga, będąc skromną dyrektorką departamentu w Głównym Inspektoracie Sanitarnym.

Po uwięzieniu mężów obie żyją w opłakanych warunkach; pani Wąsik w TV Republika narzekała, że w domu jest po prostu zimno. „Powinnam zrobić cieplej, ale jak mam to zrobić?” – pytała. Szczerze wyznała, że „to zawsze robił on”, dlatego była zmuszona pójść do zakładu karnego, żeby spytać męża, „jak mam zwiększyć temperaturę na tym urządzeniu, żeby zrobiło się odrobinę cieplej”. Nie wiemy, czy pani Wąsik przy okazji dowiedziała się, jak przykręcić piec na wypadek nagłego ocieplenia, ale miejmy nadzieję, że do wiosny jej mąż zdąży wrócić z więzienia.

TV Republika nie informuje, jak radzi sobie z piecem pani Kamińska, ale wiadomo, że na wszelki wypadek w internecie zainicjowano zbiórkę pieniędzy na pomoc dla rodzin Wąsika i Kamińskiego. Efekt był zdumiewający; już po kilku dniach udało się zebrać prawie 1,3 tys. zł, które – jak łatwo się domyślić – mogą pójść na zatrudnienie specjalisty do pieca państwa Wąsików. Jeśli jakieś pieniądze zostaną, uważam, że powinny być przeznaczone na bezrobotnego syna Kamińskich.

Polityka 4.2024 (3448) z dnia 16.01.2024; Felietony; s. 88
Reklama