Dwie dziewczyny całują się w metrze. To Nowy Jork, więc czasem ktoś spojrzy krzywo, czasem zaczepi, że to nie film z Ryanem Goslingiem, ale nikt nie oberwie. Pewnego razu, kiedy tak się całują, wysiada elektryczność, linia Q zatrzymuje się w ciemności – jak w erotycznych fantazjach, wszystko może się zdarzyć. Ale to nie są dwie zwykłe dziewczyny – jedna z nich została przeniesiona z przeszłości, uwięziona na linii Q w latach 70., od tego czasu nie może jej opuścić. August, która pracuje w naleśnikarni na Brooklynie, chciałaby ją uwolnić. Problem polega na tym, że Jane nic nie pamięta. Dziewczyny odkrywają, że najlepiej na pamięć wpływa całowanie. No i różne zapachy – np. smażonych naleśników – oraz smaki: dobre są choćby czekoladowe bajgle z masłem orzechowym.
Dorastanie trwa dłużej
„Kiedy powiedziałam mojej redaktorce, że chcę napisać lesbijską komedię romantyczną z wątkiem podróży w czasie i rozgrywającą się w metrze, powiedziała tylko: Brzmi strasznie dziwnie. Powinnaś to zrobić” – czytamy w posłowiu powieści „One Last Stop” Casey McQuiston, która właśnie się u nas ukazała. Polscy czytelnicy czekali na tę premierę, bo wielkim sukcesem okazała się jej poprzednia powieść „Red, White & Royal Blue” o romansie gejowskim syna latynoskiej prezydentki Ameryki z brytyjskim księciem. W Stanach Zjednoczonych Casey McQuiston została wręcz obwołana królową queerowego romansu. Książka „Red, White & Royal Blue” trafiła aż cztery razy na listę bestsellerów „New York Timesa”, otrzymała nagrodę Alex Award 2020, wygrała także w kategoriach Best Debut Novel i Best Romance Novel w Annual Goodreads Choice Awards. Amazon szykuje ekranizację. W Polsce jej książki znajdziemy w księgarniach w kategorii literatura młodzieżowa i rzeczywiście czytają ją nastolatki.