To, że skończyło się lato, nie wystarczy. Nastrój jesiennej depresji pogłębiają klauny, czy to w życiu, czy w popkulturze. Dzieje się tak, zarówno gdy na stawie w Łazienkach unosi się żółte M, plastikowy znak Ronalda McDonalda, jak i wtedy gdy na festiwalu w Wenecji nieuzasadnione obawy o schlebianie skrajnej prawicy wywołuje „Joker” Todda Phillipsa. Wtedy do kin na całym świecie wchodzi „To: Rozdział 2”. Horror, w którym kosmiczne zło – pod postacią żyjącego w kanałach ściekowych klauna Pennywise’a – zamęczać będzie ludzi przez dwie godziny i 49 minut.
To: Rozdział 2, (It: Chapter Two), reż. Andres Muschietti, prod. USA 2019, 169 min