Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Książki

Serce w kafejce

Recenzja książki: Harper Lee, „Idź, postaw wartownika”

materiały prasowe
Całość jest połączeniem pensjonarskiej, drętwej ramotki z patetycznymi mowami politycznymi.

Na „Zabić drozda” (książce i na filmie) wychowało się kilka pokoleń Amerykanów. Harper Lee już nic więcej nie napisała, nic więc dziwnego, że wiadomość o odnalezionej powieści wywołała wielkie poruszenie. Okazało się, że to odrzucony przez wydawnictwo debiut. Wieści o odnalezionym rękopisie pojawiły się, kiedy po śmierci siostry 89-letniej, schorowanej pisarki sprawy wydawnicze wzięła w swoje ręce prawniczka. Może po prostu uznała, że cokolwiek opatrzone nazwiskiem Harper Lee dobrze się sprzeda. Nie pomyliła się. Książka trafiła na szczyty list bestsellerów. A jednocześnie coraz więcej było głosów krytycznych. Bo ewidentnie mamy do czynienia z nieudaną wprawką literacką. Akcja rozgrywa się 20 lat później niż „Zabić drozda”, bohaterka ma 26 lat, wraca do rodzinnego miasteczka i odkrywa, że ojciec wspiera segregację rasową. W polskim przekładzie co raz trafiają się zdania na tyle niezrozumiałe, że aż komiczne: „łamała mu serce w aptecznej kafejce”. A całość jest połączeniem pensjonarskiej, drętwej ramotki z patetycznymi mowami politycznymi. I to nawet nie Harper Lee „łamie serce” swoim czytelnikom, tylko spece od marketingu, no i tłumacz.

Harper Lee, Idź, postaw wartownika, przeł. Maciej Szymański, Wydawnictwo Filia, Poznań 2015, s. 365

Polityka 47.2015 (3036) z dnia 17.11.2015; Afisz. Premiery; s. 74
Oryginalny tytuł tekstu: "Serce w kafejce"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
O Polityce

Dzieje polskiej wsi. Zamów już dziś najnowszy Pomocnik Historyczny „Polityki”

Już 24 kwietnia trafi do sprzedaży najnowszy Pomocnik Historyczny „Dzieje polskiej wsi”.

Redakcja
16.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną