Oczyszczająca wizja apokalipsy
Recenzja książki: Arnošt Lustig, „Piękne zielone oczy”
„Piękne zielone oczy”, powieść napisana w roku 2000, to jedna z ostatnich książek zmarłego w 2011 r. Arnošta Lustiga. To również najprawdopodobniej ostatni przekład znakomitego tłumacza Jana Stachowskiego, który zmarł w ostatnią Wigilię. Na Zachodzie Lustig jest stawiany na równi z największymi czeskimi pisarzami XX w.: Hrabalem, Kunderą czy Škvoreckim. Holokaust i jego psychiczne reperkusje to stały temat Lustiga, który jako młody chłopak trafił do obozu przejściowego w Terezinie, a następnie był więźniem Auschwitz-Birkenau i Buchenwaldu. Bohaterka Lustiga, nastoletnia Żydówka Hanka Kauders, traci w obozie koncentracyjnym całą rodzinę, a jej samej udaje się przetrwać tylko dzięki temu, że trafia do frontowego burdelu. Ma piętnaście lat, ale po niemal trzech miesiącach spędzonych w Auschwitz może równie dobrze powiedzieć o sobie, że ma lat sto lub tysiąc.
Arnošt Lustig, Piękne zielone oczy, przeł. Jan Stachowski, Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2020, s. 456