Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Nauka

Smartfon wszechmogący

W Barcelonie pokazują przyszłość komórek

Smartfon to telefon, który ma wszystko, ale przede wszystkim ekran dotykowy. Nastała jego era. Smartfon to telefon, który ma wszystko, ale przede wszystkim ekran dotykowy. Nastała jego era. Atpone / Wikipedia
Sprawa jest poważna, bo jeśli wierzyć ludziom z branży GSM – smartfon i jego większy brat tablet – za chwilę zagospodarują nam tak życie, że nie będziemy potrzebowali niczego innego.

Wśród setek aplikacji na iPhone’a jest i taka która służy osobom wierzącym do zrobienia rachunku sumienia. Papież pochwalił tę technologiczno-teologiczną nowinkę. Jak na razie spowiadać się przez iPhone’a nie można. Z czasem zapewne stanie się to możliwe, a informację o rozgrzeszeniu otrzymamy smsem. Co do tego wątpliwości nie mają uczestnicy odbywającego się w Barcelonie Mobile World Congress 2011, imprezy która do stolicy Katalonii ściągnęła tysiące uczestników z całego świata. Wbrew nazwie jest to bardziej impreza targowa, choć poważnych konferencji tu nie brakuje.

Królem jest smartfon, czyli telefon multimedialny i wszystkomający – oczywiście - z ekranem dotykowym. Standard, który wylansował koncern Apple swoim iPhone, dziś obowiązuje niemal wszystkich. Kto nie ma smartfona podobnego do iPhone’a ten się nie liczy. Historię dotykowego ekranu powinni wykładać na uczelniach ekonomicznych. Jako pierwsza zastosowała go Nokia i natychmiast doszła do wniosku, że to głupi pomysł i się nie przyjmie. Zarzuciła prace nad tą technologią i dziś jest tam gdzie jest. Na skraju przepaści. Produkuje wprawdzie masę telefonów ale nie ma dobrego smartfona, więc się nie liczy. Do Barcelony nawet nie przyjechała. Tu królowała Azja: Koreańczycy, Chińczycy, Japończycy, Hindusi. Chiński koncern Huawei postawił ogromny namiot w którym nieustannie kłębił się tłum.

Nokia wysłała do Barcelony jedynie nowego prezesa Stefana Elopa, ale jako osobę towarzysząca Stevowi Ballmerowi, szefowi Microsoftu, gdy ten prezentował Windows Phone 7, czyli nowy system operacyjny do urządzeń mobilnych. Microsoft chce ratować swoją pozycję walcząc o serca i pieniądze użytkowników komórek. Nokia – która rezygnuje z własnego systemu operacyjnego Symbian i przechodzi na Windows - ma mu w tym pomóc.

Reklama