Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Nauka

Dron Phantom, laptop Dell XPS 13 Touch, projektor Epson EH-TW5210

Techno echo. Przegląd nowości technicznych

Dell XPS 13 Touch Dell XPS 13 Touch materiały prasowe
Na rynku pojawia się mnóstwo nowych, mniej lub bardziej użytecznych (i zrozumiałych) urządzeń. Ta rubryka, mamy nadzieję, choć trochę pomoże zorientować się w tym gąszczu.
Czwarta edycja klasycznego już Phantomamateriały prasowe Czwarta edycja klasycznego już Phantoma

Dron ludowy

Pamiętacie państwo, kiedy opisywaliśmy w Technoechu pierwsze drony dla ludu? Ani się obejrzeliśmy, a ta ekstrawagancja spowszedniała, ale czwarta edycja klasycznego już Phantoma mimo wszystko zaskakuje. Nieco zmieniła się konstrukcja – wykorzystano w niej lżejsze i bardziej odporne na wstrząsy tworzywa, ulepszono budowę wirników, lepiej zbalansowano całość. Zmieniła się kamera – obraz wydaje się bardziej naturalny, pozbawiony cyfrowych artefaktów i jest podatniejszy na dalszą obróbkę w komputerze. Stabilizator kamery także działa płynniej niż w poprzednim modelu. W trybie sportowym można tego małego drona rozpędzić do prędkości ponad 70 km/h. Najbardziej jednak wyróżniają Phantoma 4 zainstalowane na pokładzie elementy elektroniki i „sztucznej inteligencji”. Dzięki nim dron nabrał umiejętności omijania przeszkód. Albo omija je łagodnym łukiem, albo po prostu odmawia lotu przed siebie. Z doniesień wynika, że nie sposób zmusić go do zachowań autodestrukcyjnych. Dron ten potrafi też śledzić wskazany przez nas (operatora) ruchomy obiekt. I robi to z dużym powodzeniem. Przede wszystkim jednak wydaje się Phantom pierwszym tego typu urządzeniem, które będzie w stanie obsłużyć niemal każdy, najmniej nawet wprawny niedzielny droniarz (droner?). Wystarczy wskazać na ekranie tabletu kierunek lub cel lotu, a dron zrobi, co do niego należy. Do tej pory jedyną poważną przeszkodą w użytkowaniu dronów była ich cena. Nie inaczej jest w tym przypadku. 1400 dol. to suma niebagatelna, bo za te pieniądze można samemu przelecieć się na drugi koniec świata i z powrotem. Profesjonalni i półprofesjonalni użytkownicy dronów („dronowanie” wiejskich ślubów i wesel to już standard) wliczą to, oczywiście, w koszty działalności zawodowej.

Polityka 14.2016 (3053) z dnia 29.03.2016; Nauka; s. 75
Oryginalny tytuł tekstu: "Dron Phantom, laptop Dell XPS 13 Touch, projektor Epson EH-TW5210"
Reklama