W ciele jednego człowieka kryje się około 20 tys. genów, które mają wpływ na wszystko. Poczynając od wyglądu, przez działanie organizmu, zdrowie i długość życia, aż do sposobu, w jaki odczuwamy. Jednak tym, czego geny nie opisują, jest rasa człowieka. – Z punktu widzenia genetyki pojęcie rasy jest pojęciem zanikającym, którego w zasadzie się już nie używa. Powodem nie jest tylko poprawność polityczna, ale też fakt, że koncepcja rasy była zbyt daleko idącym uproszczeniem – tłumaczy prof. Ewa Ziętkiewicz z Instytutu Genetyki Człowieka Polskiej Akademii Nauk w Poznaniu.
Żeby to lepiej zrozumieć, wystarczy wyobrazić sobie dwóch sąsiadów żyjących na pograniczu Europy i Azji. Mogą się różnić językiem, kulturą i narodowością, jednak genetycznie Azjata będzie bardziej podobny do swojego europejskiego sąsiada niż do „krajana” z drugiej części kontynentu. Dlatego współcześnie naukowcy mówią o grupach etnicznych, geograficznych lub o wspólnym pochodzeniu. Z drugiej strony genetycy podkreślają, że w perspektywie ewolucyjnej mamy niedawny wspólny początek i wszyscy sprowadzamy się do niewielkiej grupy wspólnych przodków. Kim są więc przodkowie „prawdziwych Polaków”?
Wspólny etnos
Z podręczników do historii jasno wynika, że przodkami Polaków byli waleczni Słowianie, którzy przybyli na terytorium dzisiejszej Polski w V–VI w. n.e. Z walecznych Słowian swój początek wzięli jeszcze bardziej waleczni Piastowie, których spadkobiercami jesteśmy do dziś. Wszystko to piękne, z tym że niezupełnie zgodne z prawdą, ponieważ łączenie etnosu (Słowianie) ze współczesnym narodem (Polacy) może dostarczyć wielu kłopotów.