Afryka zdrowo głoduje
Martwisz się głodem na świecie? Żywność GMO jest rozwiązaniem problemu
Tekst ukazał się w POLITYCE w sierpniu 2016 roku
Parlament Europejski przyjął niedawno – zdecydowaną większością głosów – raport przygotowany przez Komitet ds. Rozwoju. Jego autorką jest niemiecka europosłanka Maria Heubuch, członkini frakcji Zieloni – Wolny Sojusz Europejski, a dokument ów krytycznie odnosi się do inicjatywy noszącej nazwę „Nowy Sojusz na Rzecz Bezpieczeństwa Żywnościowego i Żywienia” (angielski skrót: NAFSAN). Co to takiego? W 2012 r. grupa G8, czyli elitarny klub ośmiu najbardziej wpływowych krajów świata, postanowiła pomóc rolnictwu w Afryce i w ciągu dekady wydobyć z nędzy 50 mln mieszkańców 10 krajów tego kontynentu.
36-stronicowy raport europosłanki Heubuch zawiera aż kilkadziesiąt punktów, często negatywnie oceniających działania NAFSAN. Ale tu skupimy się tylko na jednym z nich: wzywającym kraje G8 do zaprzestania wspierania w Afryce nowoczesnej biotechnologii rolniczej wykorzystującej inżynierię genetyczną. Innymi słowy: niedopuszczania upraw roślin GMO.
Niekoszerne GMO
W ciągu ostatnich dwóch dekad Unia Europejska wydała setki milionów euro na badania analizujące bezpieczeństwo GMO. Podobnie działo się na całym świecie – publikacje naukowe na ten temat liczy się dziś już w tysiącach. Przykładem może być tegoroczny wielki raport amerykańskiej National Academy of Sciences, jednej z najbardziej prestiżowych instytucji naukowych świata. Jego konkluzja – podobnie jak zdecydowanej większości innych publikacji – brzmi jednoznacznie: rośliny GMO są bezpieczne. I ze stanowiskiem tym zgadza się większość uczonych, a ostatnio 110 laureatów Nagrody Nobla zaapelowało o zaprzestanie walki z GMO.
Jednak organizacje takie jak Greenpeace nie przyjmują tego do wiadomości, konsekwentnie atakując GMO jako niebezpieczną dla zdrowia i środowiska ingerencję w naturę.