Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Nauka

Proszę dmuchnąć

Jak rozpoznać astmę? Warto uważać na...

Spirometria to bardzo proste badanie oceniające stan dróg oddechowych. Spirometria to bardzo proste badanie oceniające stan dróg oddechowych. Burger/Phanie/Canopy / Getty Images
Nie możesz złapać tchu, gdy przyspieszasz kroku? Za pomocą prostego badania łatwo ustalić tego przyczynę.
Polityka

Cztery miliony Polaków cierpią na astmę. Dwa miliony – na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc, spowodowaną zwężeniem (czyli obturacją) oskrzeli. Ale ponad połowa chorych na astmę i aż 80 proc. z POChP nie ma ustalonego rozpoznania. Nie wystawia to dobrej oceny lekarzom, ale też źle świadczy o naszej świadomości i wiedzy na temat objawów chorób układu oddechowego.

Duszność? Zwykle u osoby dorosłej kojarzy się z chorobą serca, więc tymi skargami zajmują się u nas przeważnie kardiolodzy. Kaszel to rzekomo niewielki powód do zmartwienia. Przecież dla kogoś, kto pali papierosy, pokasływanie jest naturalnym odruchem – nikt nie bierze tego za udrękę, z którą należałoby się zgłosić do lekarza.

W Wielkiej Brytanii pacjenci też mają POChP rozpoznawane średnio po pięciu latach wizyt, odbywanych u różnych specjalistów z powodu dolegliwości ze strony układu oddechowego. Nie jest to więc wyłącznie nasza polska skaza. – Płuca nie bolą, więc nie sygnalizują, gdy zaczyna się w nich dziać coś złego. A wielu palaczy papierosów nie przyznaje się do kaszlu, nie chcąc wysłuchiwać pogadanek, że powinni rzucić nałóg – mówi dr Piotr Dąbrowiecki, przewodniczący Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP.

Dlaczego jednak wciąż się zdarza, że pacjentom skarżącym się na brak tchu lekarze podstawowej opieki zdrowotnej przypinają łatkę nerwicowców i odsyłają ich do domu z tabletkami na uspokojenie? „Kaszlę od 10 lat, odczuwam duszność od trzech lat, mówiłem o tym pięciu doktorom i nikt mnie dokładnie nie przebadał” – między innymi takie wyznania chorych przechowuje w swoim archiwum dr Dąbrowiecki, który od kilku lat promuje wykonywanie spirometrii jako prostego badania oceniającego stan dróg oddechowych.

Polityka 36.2016 (3075) z dnia 30.08.2016; Nauka; s. 64
Oryginalny tytuł tekstu: "Proszę dmuchnąć"
Reklama