Tożsamość niebieska za 25 zł
Czasy są takie, że wyglądając pierwszej gwiazdki, człowiek dwa razy się zastanowi, czy to aby nie pocisk balistyczny. Upewniwszy się jednak, że ma do czynienia ze zjawiskiem astronomicznym, a nie politycznym, być może zada pytanie, cóż to za gwiazdka? Na to pytanie odpowiedzi udzieli stosowna aplikacja (bo nie ma już takiego pytania, dla którego by nie było jakiejś apki). Nazwa Star Walk być może obiła się już Państwu o uszy. Ta dostępna na iOS i Androida aplikacja znana jest już od kilku lat i cieszy się znakomitą opinią (zdobyła też szereg prestiżowych branżowych nagród). Jej drugie wcielenie jest jeszcze lepsze. Wystarczy, że po jej włączeniu skierują Państwo telefon lub tablet na niebo, a stanie się jasne, jakie konstelacje, gwiazdy, planety, a nawet sztuczne satelity Ziemi na nim widzicie. Star Walk działa zarówno w trybie zwykłej (ale zorientowanej w przestrzeni) mapy nieba, jak i trybie rzeczywistości rozszerzonej. Aplikacja ma w swojej bazie około 200 tys. ciał niebieskich, z czego znaczną część można obejrzeć dokładniej. Trójwymiarowe modele niektórych mgławic dają się nawet obracać „w dłoni”. Użytkowników nieco bardziej wymagających ucieszy zapewne fakt, że niebo można oglądać w różnych zakresach promieniowania elektromagnetycznego (intuicyjny suwak z boku ekranu). Tradycyjnie też daje Star Walk wgląd w wygląd nocnego nieba zarówno w przeszłości, jak i w przyszłości. Choć darmowa wersja aplikacji zawiera w sobie większość kluczowych funkcjonalności, warto wydać 6 euro na wersję pełną, pozwalającą m.in. na identyfikację większości sztucznych satelitów.
Oczy nad głową
Wspominaliśmy niedawno o premierze drona o nazwie GoPro Karma, ale wiele wskazuje, że nie jest to, niestety, produkt udany – i jest on symptomem poważnych kłopotów producenta.