Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Nauka

Czuj i decyduj

Dlaczego ludzie nie zachowują się racjonalnie?

Mówi się, że ludzkie mózgi są leniwe, bo nie lubią analitycznych rozważań. Mówi się, że ludzkie mózgi są leniwe, bo nie lubią analitycznych rozważań. Westend61 / Getty Images
Człowiek to istota gospodarująca, ściśle racjonalna, czyli homo economicus – na tym założeniu oparta jest ekonomia głównego nurtu. Niezbyt to się zgadza z naszym codziennym doświadczeniem.
materiały prasowe

O tym, że ludzie nie zachowują się racjonalnie, pisał m.in. w 2000 r. Richard Thaler, amerykański ekonomista z Chicago University nagrodzony Noblem w 2017 r. W artykule „Od Homo economicus do Homo sapiens” podkreślił znaczenie postulatu, by mechanizmy podejmowania decyzji ekonomicznych wyjaśniali socjologowie i antropolodzy, a przede wszystkim psychologowie.

Rozwijana przez niego ekonomia behawioralna modyfikuje założenia ekonomii głównego nurtu, uwzględniając osiągnięcia współczesnej psychologii. A ta mówi, że samokontrola człowieka nie jest doskonała i na co dzień każdy, chociaż sobie tego nie uświadamia, działa częściej pod wpływem emocji niż tzw. rozumu. Nie zawsze jest bezwzględnym egoistą i często angażuje się w działania altruistyczne.

Człowiek, jako żywa istota, należy do świata przyrody i podlega działaniu wielu wynikających z ewolucji skłonności poznawczych (heurystyk), które ukształtowały się w ciągu setek tysięcy lat. Ich pierwotnym celem jest przetrwanie żywego organizmu w zmiennym otoczeniu. Psychologowie wyróżniają dwa tryby działania mózgu: szybki (emocjonalny, podświadomy) i powolny (racjonalny, refleksyjny). Mówi się, że ludzkie mózgi są leniwe, bo nie lubią analitycznych rozważań. Specjalizująca się w nich kora mózgowa, czyli ewolucyjnie najnowsza część tego organu, zużywa bardzo dużo energii. Zdecydowana większość codziennych decyzji podejmowana jest zatem w trybie szybkim, za co odpowiadają najstarsze części mózgu.

Przez kilka ostatnich dekad sporządzono katalogi emocji (nazywanych też błędami poznawczymi), związanych m.in. z postrzeganiem rzeczywistości, przecenianiem własnych możliwości, z postrzeganiem pieniędzy i kosztów, z zachowaniami stadnymi czy też z aktualizacją przekonań. A zatem w świetle współczesnej wiedzy model Homo economicus, choć dla wielu urzekająco piękny i pozwalający na budowanie eleganckich modeli matematycznych, powinien zostać zaktualizowany.

Polityka 27.2018 (3167) z dnia 03.07.2018; Nauka; s. 64
Oryginalny tytuł tekstu: "Czuj i decyduj"
Reklama