Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Nauka

Egipt po polsku

Egipt oczami Potockiego i Słowackiego

Współczesny widok na trzy największe piramidy w Gizie: Chefrena, Cheopsa i Mykerinosa. Współczesny widok na trzy największe piramidy w Gizie: Chefrena, Cheopsa i Mykerinosa. Floriano Rescigno/EyeEm / Getty Images
Wśród tych, którzy zarazili Stary Kontynent fascynacją piramidami, byli też Polacy. Przypominają o tym właśnie odnalezione ryciny hrabiego Jana Potockiego.
„Słowacki na piramidach”, obraz Macieja Gaszyńskiego namalowany ok. 1854 r.Muzeum Literatury/EAST NEWS „Słowacki na piramidach”, obraz Macieja Gaszyńskiego namalowany ok. 1854 r.

Odkryto je w zbiorach Stanisława Kostki Potockiego w Bibliotece Narodowej, do której przed wojną trafiły w darze jako tzw. Biblioteka Wilanowska. Na jednej z rycin widać Sfinksa, na drugiej piramidy Cheopsa i Chefrena podpisane Dessiné par le Comte Potocki (narysowane przez hr. Potockiego) i opatrzone datą 1784 r. We wrześniu tego roku Jan Potocki odwiedził Egipt.W późniejszej relacji pisał, że monumenty w Gizie rysował osiem godzin, co przypłacił udarem słonecznym.

Teraz udało się w tych dwóch akwafortach rozpoznać zwiastun niewydanego albumu autora „Rękopisu znalezionego w Saragossie”. Co zawdzięczamy digitalizacji i wprawnemu oku wicedyrektora biblioteki Mikołaja Baliszewskiego oraz badaczki polskich kolekcji starożytności z Muzeum Narodowego w Warszawie dr Moniki Muszyńskiej. – W XVIII w. rysunki i ryciny z podróży były głównym nośnikiem informacji wizualnej o ogromnym wpływie na wyobraźnię elit. Nasze ustalenia potwierdzają, że Potocki już w młodym wieku wpisywał się w najmodniejsze trendy, a jego słabo u nas znana relacja z podróży nad Nil podsyciła kiełkującą fascynację Egiptem na paryskich salonach.

Sierotka – prekursor

Służące kształceniu podróże po Europie, zwane grand tour, stały się popularne wśród arystokracji w początkach XVII w. Długo jednak ograniczały się do zwiedzania Italii, bo będące w granicach imperium osmańskiego Grecja i Egipt były trudno dostępne. Kraj nad Nilem odwiedzali jedynie pojedynczy podróżnicy i poszukiwacze uchodzących za lecznicze mumii. Zabytki egipskie interesowały nielicznych.

Tak było z Mikołajem Radziwiłłem „Sierotką”, który trafił do Egiptu w 1583 r. w ramach pielgrzymki do Ziemi Świętej i uległ urokowi staroegipskich monumentów.

Polityka 6.2019 (3197) z dnia 05.02.2019; Nauka; s. 61
Oryginalny tytuł tekstu: "Egipt po polsku"
Reklama