Eysenck był zamieszany w „jeden z najgorszych skandali w historii nauki” – stwierdził prof. Anthony Pelosi z Priory Hospital w Glasgow. W wyniku analizy przeprowadzonej przez King’s College w Londynie 26 jego artykułów uznano za niebezpieczne. Od Brytyjskiego Towarzystwa Psychologicznego zażądano zaś przeprowadzenia dochodzenia obejmującego 61 publikacji, w tym ponad 40 artykułów, 10 rozdziałów książek i 2 książki, z których każda miała trzy wydania. Powodem prześwietlania działalności psychologa są jego niejasne relacje z koncernami tytoniowymi.