Chodzi o profesorów epidemiologii pracujących po przeciwnych stronach Atlantyku w prestiżowych ośrodkach akademickich. Pierwszy to John Ioannidis, grecko-amerykański naukowiec ze Stanford University School of Medicine w Kalifornii. Drugi to Neil Ferguson z Imperial College w Londynie. Łączy ich podobny wiek (odpowiednio 54 i 51 lat), zamiłowanie do matematyki i prestiż, którym cieszyli się w środowisku naukowym. Dzieli zaś ocena pandemii SARS-CoV-2. Ioannidis należy do grupy „optymistów”, uważających, że przesadnie panikujemy.