Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Nauka

Na tropie przyczyn SM. Wirus Epsteina-Barr może mieć udział w rozwoju choroby

Dziedziczenie SM zostało potwierdzone, ale nie odpowiada za to jeden gen, lecz najprawdopodobniej rozmaite warianty genetyczne, które zwiększają podatność na tę chorobę. Dziedziczenie SM zostało potwierdzone, ale nie odpowiada za to jeden gen, lecz najprawdopodobniej rozmaite warianty genetyczne, które zwiększają podatność na tę chorobę. engin akyurt / Unsplash
Po przebadaniu 10 mln próbek surowicy krwi amerykańskich żołnierzy okazało się, że 955 z nich zachorowało na stwardnienie rozsiane. I u ośmiuset potwierdzono zakażenie wirusem Epsteina-Barr, wywołującym mononukleozę. Ale czy to już dowód na to, co jest przyczyną SM?

Praca naukowców z Harvardu ukazała się na stronie „Science” 13 stycznia. Nie oznacza przełomu w traktowaniu Sclerosis Multiplex (to łacińska nazwa choroby, od której pochodzi częściej używany skrót SM), lecz stała się początkiem debaty, na ile poczynione obserwacje i uzyskane wyniki mogą okazać się przydatne do wyeliminowania ryzyka tego przewlekłego schorzenia.

Bo czy w takim razie szczepionka przeciwko wirusowi Epsteina-Barr (EBV) mogłaby zmniejszyć częstość występowania SM? A osoby, które w młodym wieku zachorują na mononukleozę w wyniku zakażenia tym zarazkiem, są automatycznie predysponowane do niedowładów?

Na oczywiste pytania nie ma tu wcale prostych odpowiedzi. Dlatego odkrycia, czy raczej potwierdzenia spodziewanego od dawna związku między zakażeniem Epsteina-Barr a stwardnieniem rozsianym, nie rozpatrujmy w kategoriach sensacji, która mogłaby szybko zrewolucjonizować podejście do tej choroby. Z dwutygodniowego dystansu po publikacji pracy Amerykanów lepiej widać korelację między układem odporności a układem nerwowym, ale co do rozstrzygnięć – droga jeszcze daleka.

Zrozumieć genezę SM

Bardziej lub mniej kontrowersyjnych teorii powstawania stwardnienia rozsianego było już sporo. Choroba zaczyna się w młodym wieku, często dość niespodziewanie, więc to zrozumiałe, że większość pacjentów chciałoby poznać jej przyczyny.

Pierwszym objawem jest zazwyczaj pogorszenie ostrości wzroku i podwójne widzenie (z czasem okaże się, że doszło do zapalenia nerwu wzrokowego). Łatwo zbagatelizować drętwienia rąk i nóg, przemijające zmęczenie, zawroty głowy, które po kilku dniach same ustępują.

Reklama