Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Nauka

Podglądanie neuronów

Podglądanie neuronów, czyli dwie fascynujące książki o mózgu

Neurony. Wizualizacja. Neurony. Wizualizacja. Shutterstock
Jak żyć i nie zwariować w obecnych czasach? Podpowiadają to dwie książki na temat neurobiologii, które w przystępny sposób opisują działanie najbardziej zagadkowego organu ludzkiego ciała.
materiały prasowe

Nigdy nie było problemu bardziej złożonego dla nauki niż zrozumienie biologii mózgu.

I kiedy wydawało się, że za pomocą spektakularnych narzędzi badawczych (np. Projektu Ludzkiego Genomu, funkcjonalnego obrazowania metodą rezonansu magnetycznego, biologii molekularnej oraz sztucznej inteligencji) uda się szybciej odsłonić większość tajemnic funkcjonowania blisko 100 mld neuronów, nawet najwybitniejsi eksperci z pokorą przyznali, że nie są w stanie wywiązać się z tego zadania.

Owszem, udało im się uzyskać wgląd w geny i białka (te drugie zwane neuromodulatorami lub neuroprzekaźnikami), za pomocą których komórki nerwowe – w kostnym schronieniu czaszki – komunikują się między sobą. Ale przełożenie tej wiedzy na sukcesy w leczeniu chorób psychicznych pozostaje stosunkowo niewielkie; tak samo jak na uzależnienia, kłopoty z pamięcią czy inne deficyty umysłowe.

To, że mózg ujawnia swoje sekrety bardzo powoli i fragmentarycznie, czyni z niego organ wręcz metafizyczny. Ale dlatego tak ciekawy, choć jest tylko galaretowatą masą naznaczoną krętymi bruzdami (które z wiekiem się wygładzają). Nie trzeba być neurobiologiem ani nawet najbardziej naiwnym studentem medycyny, by zdawać sobie sprawę, że nie wygląd zewnętrzny – przypominający przepołowiony orzech włoski, z mocno pofałdowaną skorupą – odgrywa w tym jakieś znaczenie.

86 mld neuronów

Najważniejsze jest to, czego nie widać gołym okiem, a co ujawniły najnowsze metody badawcze: 86 mld neuronów, czyli komórek nerwowych, z których każda ma ok. 15 tys. połączeń, do tego 85 mld komórek pomocniczych, zwanych glejem, oraz 850 tys. km włókien przewodzących. Wagowo stanowi to zaledwie 2 proc. całego ciała, lecz otrzymuje 15 proc. krwi wyrzucanej z serca – aż trzy czwarte litra na minutę, rozprowadzanej przez 160 tys.

Polityka 25.2022 (3368) z dnia 13.06.2022; Nauka i cywilizacja; s. 80
Oryginalny tytuł tekstu: "Podglądanie neuronów"
Reklama