Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Nauka

Skarb w skali mikro

Trwa wielkie wymieranie mikrobów... w ludzkim ciele. Da się bez nich przetrwać?

Mikroorganizmy mogą poprawiać gospodarkę tłuszczową, regulować apetyt, usprawniać metabolizm. Mikroorganizmy mogą poprawiać gospodarkę tłuszczową, regulować apetyt, usprawniać metabolizm. lanatoma / Shutterstock
Na Ziemi trwa nie jedno, ale dwa masowe wymierania. W cieniu widzialnego gołym okiem rozgrywa się to, które obejmuje organizmy żyjące w ciałach ludzi. Naukowcy próbują te mikroby ocalić. Choćby od zapomnienia.
Jeśli usługi świadczone przez drobnoustroje zostaną dobrze poznane, być może w przyszłości będzie można przepisywać mikroby równie precyzyjnie jak leki.iLexx/PantherMedia Jeśli usługi świadczone przez drobnoustroje zostaną dobrze poznane, być może w przyszłości będzie można przepisywać mikroby równie precyzyjnie jak leki.

Uczeni interesują się ludzkim mikrobiomem, czyli ogółem mikroorganizmów zasiedlających różne części ciała człowieka, w tym zwłaszcza jelita i skórę, już od jakiegoś czasu. Pierwsze badania skupiały się na składzie drobnoustrojów, kolejne na ich funkcjach. W końcu nadszedł czas na analizowanie ich bioróżnorodności.

W 2012 i 2015 r. dwa niezależne zespoły uczonych opublikowały – w „Nature” oraz w „Science Advances” – wyniki badań, którymi objęto różnorodne populacje ludzkie. Do analiz włączono m.in. Janomamów – południowoamerykański lud, którego niektóre plemiona żyją w odizolowanych od cywilizacji skupiskach w dżungli oraz Guahibo, zasiedlających trawiastą sawannę Llanos na terenie Kolumbii. W projektach wzięli również udział przedstawiciele plemion z Malawi, a także mieszkańcy USA z nowoczesnych miast.

Grupy te zostały przeanalizowane przez uczonych pod kątem westernizacji. Okazało się, że im bardziej zachodnie wzorce kulturowe reprezentowali badani, tym uboższa i mniej zróżnicowana była ich mikrobiota. To właśnie te dane wydały się niektórym badaczom alarmujące i zmotywowały ich do powołania inicjatywy, którą później nazwano Microbiota Vault.

Usługi drobnoustrojów

Pomysł stworzenia swoistego biologicznego sejfu ma poprzednika: wybudowany kilkanaście lat temu Globalny Bank Nasion. Wydrążono go w wiecznej zmarzlinie na terenie Spitsbergenu. Przechowuje się w nim ziarna roślin jadalnych z całego świata. Cel przedsięwzięcia jest jasny – zabezpieczyć gatunki kluczowe do przetrwania człowieka. Podobna idea przyświeca pomysłodawcom niewybudowanego jeszcze Skarbca Mikrobioty.

Jedną z jej inicjatorek i zarazem dyrektorką jest prof. Maria Gloria Dominguez-Bello – ekolożka z amerykańskiego Rutgers University, współautorka wspomnianej pracy z „Nature”.

Polityka 23.2023 (3416) z dnia 30.05.2023; Nauka ProjektPulsar.pl; s. 60
Oryginalny tytuł tekstu: "Skarb w skali mikro"
Reklama