Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Edukator Ekonomiczny

„Nie daj się nabrać. Sprawdź, zanim podpiszesz”

Krzysztof Pacula / Forum
Pod takim hasłem startuje kampania społeczna, która ma zwrócić uwagę na ryzyko związane z zawieraniem umów finansowych, w tym przede wszystkim z zaciąganiem wysoko oprocentowanych krótkoterminowych pożyczek, tzw. „chwilówek”.

Akcja jest współorganizowana przez siedem instytucji publicznych: Bankowy Fundusz Gwarancyjny, Komisję Nadzoru Finansowego, Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Sprawiedliwości, Narodowy Bank Polski, Policję oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Zbliżający się okres przedświąteczny to czas szczególnie agresywnej kampanii reklamowej zachęcającej do korzystania z szybkich pożyczek (na dowód, bez zabezpieczeń). Klienci firm oferujących tego typu usługi finansowe są często nieświadomi, że rzeczywiste roczne oprocentowanie „łatwych pieniędzy” może sięgać nawet kilkudziesięciu tysięcy procent. Potencjalni pożyczkobiorcy ulegają pokusie zdobycia „szybkiej gotówki” nie zdając sobie sprawy z konsekwencji wynikających z podpisania pozornie prostej umowy pożyczkowej, co w skrajnych przypadkach może doprowadzić nawet do utraty dorobku życia.

- Celem kampanii jest zwrócenie uwagi opinii publicznej na niebezpieczeństwa związane z zaciąganiem krótkoterminowych pożyczek na wysoki procent. Ci, którzy decydują się na skorzystanie z pozornie „łatwej gotówki” w instytucji nie podlegającej nadzorowi państwa, często nie zdają sobie sprawy, że wpadają w ręce lichwiarzy. Chcemy, aby osoby, które zastanawiają się nad wzięciem „szybkiej gotówki”, czyniły to w sposób świadomy – mówi prof. Marek Belka, prezes NBP.

Z bohaterami kampanii może identyfikować się prawie każdy. Przykładem osoby, która zastanawiała się nad zaciągnięciem pożyczki na Święta Bożego Narodzenia w wysokości czterech tysięcy złotych będzie pani Krystyna. Ostatecznie się na nią nie zdecyduje, ale na stronie internetowej kampanii

Reklama