Wiedza jest dzisiaj równie cenna jak pieniądze. Wzięcie kredytu, założenie lokaty, inwestycja w akcje mogą okazać się sukcesem albo porażką zależnie od tego, czy będziemy rozumieli mechanizmy rządzące światem ekonomii. Na naszą sytuację duży wpływ mają i decyzje podejmowane przez polskich polityków, i wydarzenia na drugim końcu świata. Kolejny Edukator Ekonomiczny przygotowany we współpracy z Narodowym Bankiem Polskim pomoże zrozumieć mechanizmy światowej gospodarki i ułatwi poruszanie się w skomplikowanym świecie nowoczesnej bankowości.
***
Pierwsza, strategiczna decyzja – wprowadzać całkiem nowe banknoty czy ograniczyć się do ich unowocześnienia – okazała się nadspodziewanie łatwa. Z badań sondażowych wykonywanych na zlecenie NBP wynika, że aż 90 proc. Polaków na pytanie: „czy podobają ci się polskie monety i banknoty?”, odpowiadała entuzjastycznie lub co najmniej twierdząco. Tylko 4 proc. obywateli znalazło się w przeciwnym obozie. Reszta była niezdecydowana. Więcej uznania, jeśli idzie o prezentację i wygląd, mają też u rodaków nasze banknoty z portretami królów (projekt znanego artysty grafika Andrzeja Heidricha) niż choćby banknoty euro. W tej sytuacji trudno było zmieniać coś, co jest tak powszechnie akceptowane.
Wciąż wolimy gotówkę
Krzysztof Kowalczyk, zastępca dyrektora Departamentu Emisyjno-Skarbcowego NBP, przekonuje, że od strony technicznej i projektowej modernizacja była większym wyzwaniem niż ewentualna pełna wymiana. Dlaczego? – Większość elementów graficznych, w tym oczywiście portrety władców, musieliśmy zachować, a w banknot wkomponować część starych i nowe zabezpieczenia, ciągle dbając o wygląd i estetykę. To skomplikowane zadanie – mówi dyr.