Izoluj się
Jak ocieplać domy i mieszkania, by w przyszłości oszczędzać
Zgodnie z przepisami budowlanymi od 2021 r. wszystkie nowo powstające budynki i domy mają być energooszczędne. To będzie oznaczało, że ich zapotrzebowanie na nieodnawialną energię do ogrzewania, przygotowania ciepłej wody, oświetlenia i do pracy urządzeń gospodarstwa domowego będzie musiało być poniżej 70 kWh/m² na rok (od 2017 r. ten współczynnik wynosi 95 kWh/m² na rok, a przedtem było 120 kWh/m² na rok). Ale zmiany te dotyczą nowych inwestycji. W budynkach, które już istnieją, to wykorzystanie energii bywa nawet dwu- i trzykrotnie większe ze względu na duże straty ciepła przez nieszczelne okna, cienkie ściany i nieocieplony dach oraz niską jakość zastosowanych przed laty materiałów budowlanych. Efekty tych zaniechań są widoczne w comiesięcznych rachunkach płaconych za energię.
Przybywa jednak właścicieli domów i mieszkań, którzy chcąc zaoszczędzić na rachunkach i jednocześnie poprawić ochronę cieplną mieszkań i domów, decydują się zainwestować w nowe okna, a także ocieplić cały dom z zewnątrz (w tym ściany, podłogi, poddasze i piwnicę) lub w wyjątkowych przypadkach ocieplić mieszkanie od środka. Oczywiście ocieplając dom z zewnątrz, nie traci się cennej powierzchni mieszkalnej, którą zmniejsza każda izolacja instalowana w mieszkaniu. Jednak czasami nie ma innego wyjścia. W przypadku starych, często zabytkowych kamienic – na zmiany w elewacji i montaż ocieplenia nie zgadzają się konserwatorzy zabytków. Bywa też, że na taką inwestycję nie wyrażają zgody wszyscy członkowie wspólnoty mieszkaniowej. Wówczas jedynym rozwiązaniem może być ocieplenie ścian od środka.
Od kilkudziesięciu lat najpopularniejszym materiałem termoizolacyjnym stosowanym do ocieplania ścian wewnątrz, jak i na zewnątrz budynków jest styropian. Zdaniem Krzysztofa Krzemienia, dyr.