W nowym roku minie 10 lat od wybuchu największego kryzysu gospodarczego od drugiej wojny światowej. W 2007 r. załamał się rynek kredytów hipotecznych w USA, rok później zbankrutował bank inwestycyjny Lehman Brothers. I się zaczęło: załamanie się cen surowców, eksplozja długu publicznego. Ale w USA kryzysu już nie widać. W 2016 r. Amerykanie dostali największe podwyżki od 1965 r. Bezrobocie spadło poniżej 5 proc. Niewiadomą jest nowy prezydent. Zwycięstwo Trumpa przyniosło wzrosty na giełdzie i drogiego dolara.
Polityka
1.2017
(3092) z dnia 27.12.2016;
Ludzie i wydarzenia. Świat;
s. 12