Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

COVID-19, tydzień dwudziesty dziewiąty

Niemcy, Francja, Holandia i Włochy podpisały umowę z grupą farmaceutyczną AstraZeneca na dostawę 300 mln dawek szczepionki, gdy tylko zostanie skutecznie przetestowana. Niemcy, Francja, Holandia i Włochy podpisały umowę z grupą farmaceutyczną AstraZeneca na dostawę 300 mln dawek szczepionki, gdy tylko zostanie skutecznie przetestowana. Getty Images

Liczba zarażonych koronawirusem na świecie zbliża się do 8 mln (według Johns Hopkins University w poniedziałek, 15 czerwca), a liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła 435 tys. W Europie generalnie sytuacja poprawia się, w USA liczba zachorowań jest stabilna, a epicentrum znajduje się w Ameryce Łacińskiej – w Brazylii, Meksyku, Peru, Chile i Ekwadorze. Ze 130 tys. nowych przypadków wykrywanych codziennie (to najwięcej od początku pandemii) większość przypada na cztery kraje: Stany Zjednoczone, Brazylię, Rosję i Indie. W USA, najbardziej dotkniętych koronawirusem, jest ich 2,1 mln, a liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła 110 tys. (codziennie 20 tys. zakażeń i 800 ofiar); w Nowym Jorku odnotowano sporą poprawę, ale sytuacja pogarsza się w kilku stanach. Druga pod względem liczby zakażonych jest Brazylia – ponad 870 tys. przypadków i 44 tys. ofiar; tam sytuacja przybiera dramatyczny obrót. Według wielu analiz dane są wielokrotnie zaniżone, m.in. z powodu małej liczby testów.

W Rosji, trzeciej pod względem liczby przypadków, zanotowano ich ponad 530 tys. i 7 tys. śmiertelnych, która to liczba zdaniem Mike’a Ryana z WHO „jest trudna do zrozumienia”. W samej Moskwie było w maju 5799 dodatkowych zgonów w porównaniu ze średnią z ostatnich 3 lat, prawdopodobnie z powodu koronawirusa. Na Europę przypada połowa z 10 najbardziej dotkniętych państw, wszędzie tam krzywa zachorowań powoli gaśnie. Najwolniej w Wielkiej Brytanii (blisko 300 tys. przypadków, 42 tys. śmiertelnych). Według doświadczeń Danii i Austrii, przodujących w łagodzeniu obostrzeń, nie spowodowało to nowej fali zachorowań. Od 15 czerwca Unia praktycznie otworzyła swoje wewnętrzne granice, choć są tu różne pułapki i wyjątki. Skandynawowie nie wpuszczają Szwedów, Hiszpania (która przyspieszyła otwieranie pod presją Brukseli) nie wpuszcza Portugalczyków, a Polaków – Słowacja, Węgry i Rumunia.

Polityka 25.2020 (3266) z dnia 16.06.2020; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 10
Reklama