Salwador to pierwszy na świecie kraj, który przyjmie bitcoina jako oficjalną walutę. Wszystko za sprawą Nadżiba Bukele. Dla jednych – zamordysty. Dla innych – trybuna ludu.
Salwadorczycy, którzy pracują w USA – jest ich tam ponad 2,5 mln – i stamtąd wysyłają pieniądze rodzinom w kraju, ominą dzięki bitcoinowi pośredników, głównie banki. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze zostaną w rodzinnych skarbonkach. Takie uzasadnienie ma przekonać mieszkańców małego, 6,5-milionowego kraju w Ameryce Środkowej do rewolucyjnego pomysłu prezydenta Nadżiba Bukele. Ma też pokazać, że prezydent stale myśli o dobru obywateli.
Wysyłana do Salwadoru ze Stanów gotówka to około 20 proc.
Polityka
28.2021
(3320) z dnia 06.07.2021;
Świat;
s. 58
Oryginalny tytuł tekstu: "Telekrata"