Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Rząd powie: równość dla wszystkich?

Agnieszka Kozłowska - Rajewicz, pełnomocniczka rządu ds. równego traktowania Agnieszka Kozłowska - Rajewicz, pełnomocniczka rządu ds. równego traktowania Stefan Romanik / Agencja Gazeta
Pierwszy w Polsce rządowy dokument, który tak szeroko zajmuje się dyskryminacją m.in. ze względu na płeć, wiek, wyznanie, niepełnosprawność przygotowała minister Agnieszka Kozłowska-Rajewicz. Co w nim jest i dlaczego może wywołać awanturę, nie tylko w rządzie?

Ten dokument to Krajowy Program Działań na Rzecz Równego Traktowania. Właśnie zakończyły się konsultacje na temat tego 120-stronicowego opracowania, które jeszcze w maju ma być przyjęte przez rząd.

Po co powstało? Z badań przywołanych w programie wynika, że w Polsce 12 proc. ludzi uważa, iż podlega dyskryminacji ze względu na wiek, 10 proc. ze względu na płeć i 9 proc. ze względu na bycie osobą ubogą.

Rostowski się opiera
Dokument zawiera 25 głównych celów i opisuje kluczowe działania niezbędne do ich osiągnięcia. I tak na przykład minister do spraw równego traktowania Agnieszka Rajewicz chce, by wymóg równego traktowania był zawsze brany pod uwagę przy opracowywaniu aktów prawnych. Do końca 2013 r. w każdym ministerstwie i urzędzie wojewódzkim mieliby być powołani koordynatorzy i pełnomocnicy ds. równego traktowania. Na to nie za bardzo chce się zgodzić minister finansów, który twierdzi, że w budżecie na ten rok nie ma pieniędzy na dodatkowe etaty.

Ministerstwo Sprawiedliwości miałoby do końca 2014 r. opracować i wprowadzić do polskiego prawodawstwa pojęcie „przemocy ekonomicznej” (chodzi o sytuację, w której jedna z osób pozostających w bliskim związku kontroluje w sposób dyskryminujący dostęp drugiej osoby do zasobów ekonomicznych). Jeszcze w tym roku Kozłowska-Rajewicz chce też zmienić ustawę o zawodzie lekarza tak, by na lekarzy korzystających z „klauzuli sumienia” nałożyć obowiązek wskazania realnej możliwości dokonania legalnej aborcji. Lekarze będą musieli posiadać stale aktualizowany spis placówek i lekarzy wykonujących to świadczenie w ramach NFZ. I wreszcie do końca tego roku Kozłowska – Rajewicz chce doprowadzić do ratyfikacji Konwencji Bioetycznej, którą Polska podpisała w 1999 r. za rządów Jerzego Buzka. Do jej przyjęcia przez Sejm potrzeba zmian w przepisach prawa, np. w kodeksie karnym, w którym należy zapisać kary za handel zarodkami.

Zarzuty z prawa i lewa
W programie duży nacisk położono też na promowanie równego udziału kobiet i mężczyzn na stanowiskach decyzyjnych. Proponuje się wprowadzenie do końca 2014 r. minimum 30-proc. kwot dla niedoreprezentowanej płci w radach nadzorczych i zarządach spółek Skarbu Państwa. Również do końca 2014 r. mają być gotowe statystyki na temat liczby szkół prowadzących lekcje etyki i religii mniejszościowych. Problem małej liczby nauczycieli tych przedmiotów ma być rozwiązany do końca 2015 r. dzięki technice nauczania online, czym ma się zająć Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji. W tym roku zaś pełnomocniczka chce przeprowadzić debatę publiczną na temat korzyści płynących ze zrównoważonego udziału kobiet i mężczyzn w polityce. W programie zapisano też przeciwdziałanie przemocy rówieśniczej w szkole oraz przemocy wobec osób LGBT.

Program już wywołuje skrajne oceny. W ramach konsultacji społecznych na jego temat wypowiedziała się m. in Kampania Przeciw Homofobii. O ile doceniła zapisany w nim plan podniesienia standardów nauczania lekarzy i pielęgniarek w kwestiach dotyczących osób LGBT, to zarzuca programowi, że nie przewiduje refundacji medycznej korekty płci oraz poprawę dostępu do opieki ginekologicznej dla transmężczyzn.

Swój negatywny głos wyraziła też Fundacja Prolife, która domaga się równego traktowania dzieci poczętych, gdyż ich zdaniem jest to najbardziej w tej chwili dyskryminowana grupa w Polsce. Choćby z tego powodu wiadomo już, że niektórych zapisanych w programie celów nie da się osiągnąć w wyznaczonych terminach, a wokół wielu czeka nas wielka narodowa dyskusja.

Więcej na ten temat
Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną