Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Źle odcięty

Samobójca skarży policję, bo przeżył

Autoagresywnie nastawiony Powód w stanie ograniczającym percepcję powziął inicjatywę powtórnego powieszenia się. Autoagresywnie nastawiony Powód w stanie ograniczającym percepcję powziął inicjatywę powtórnego powieszenia się. Łukasz Rayski / Polityka
W Szczecinku samobójca podnosi przed sądem, że życie ocalono mu niestarannie.

Przypadek ten jest sądownie precedensowy, a społecznie osadzony w szerokim kontekście małego miasta. Samobójca (dalej zwany Powodem) wyszedł z założenia, że organy państwowe naruszyły jego indywidualny interes jako obywatela poprzez nieudolne przeprowadzenie cięcia pętli samobójczej, skutkiem czego Powód doznał uszczerbku na zdrowiu. Uszczegóławiając: hospitalizacja ocalonego Powoda trwała przez okres ponad dwóch miesięcy na oddziale intensywnej terapii, nie przynosząc całkowitego uleczenia. Jak też nie skutkując powrotem do emocjonalnego status quo sprzed wypadku (szczegóły niżej).

Feralny wieczór miał miejsce 29 sierpnia 2007 r. jako konsekwencja nagłego napięcia spowodowanego odrzuceniem uczuć. Powód, lat 26, zatrudniony w roli pakowacza w zakładzie produkcji paneli wiórowych, powziął telefonicznie informację o ustaniu jego związku z Moniką (dalej zwaną Licealistką), lat 17.

O Licealistce wiadomo, że wychowywana była bez udziału ojca, co tłumaczyć może jej tymczasowe zauroczenie Powodem jako dojrzałym mężczyzną. Powód nie mógł jednak liczyć na akceptację przez Matkę Licealistki, co kładło się cieniem na pozytywnych emocjach wewnątrz związku. Przykrość rozstania, dodatkowo potęgowana przez fakt zamieszkiwania o dwa budynki od siebie, zaskutkowała pojawieniem się Powoda pod oknami młodej kobiety w celach samobójczych. Realizując powzięte zamierzenia Powód usiłował zawisnąć na trzepaku osiedlowym, wykorzystując własny pasek od spodni. Nie da się stwierdzić, że był upojony alkoholem, aczkolwiek uprzednio taki spożywał.

Powód zachowywał się hałaśliwie, podejmował próby nawiązania dialogu z oknem sympatii, podając niebo jako miejsce ich kolejnego spotkania.

Polityka 08.2011 (2795) z dnia 19.02.2011; kraj; s. 32
Oryginalny tytuł tekstu: "Źle odcięty"
Reklama