Niezbędnik

Językowe klocki lego

Mirosław Gryń / Polityka
To jedno z najistotniejszych, ale i najbardziej fascynujących pytań: jak zbudowany jest język?
Mirosław Gryń/Polityka

Na wstępie poczyńmy niezbędne zastrzeżenie: nie ma jednomyślności co do istoty języka i jego mechanizmów, a więc także co do terminów językoznawczych. Na użytek niespecjalisty można jednak przyjąć podstawowy zestaw pojęć.

Od początku XX w. – czasu, w którym kształtowała się nauka o systemach znakowych (semiologia/semiotyka, gr. sēmeion – znak, lógos – słowo, nauka, sēmeiōtikós – dotyczący znaku) – język jest postrzegany jako system znaków umownych, w odróżnieniu od znaków naturalnych (np. tańca godowego zwierząt). Jak w każdym systemie znaków (np. drogowych), język składa się z elementów, które wchodzą ze sobą w relacje określone regułami utrwalonymi oraz wykształconymi przez użytkowników (zgodnie z uzusem – zwyczajem językowym, łac. usus – zwyczaj, praktyka). Znaki językowe – części słów, słowa, zdania komunikujące jakieś znaczenia i różnorodne kombinacje ich łączenia, jak dostosowywanie końcówek wyrazów – tworzą potencjalnie nieskończoną ilość wypowiedzi. Pod tym względem język jest nieprzewidywalny w swojej ewolucji, czego świadectwem pozostaje jego historia. Jednocześnie wspiera się na ściśle określonej strukturze – fundamentach, które można sobie wyobrazić jako sieć zasad tworzenia wypowiedzi. Najmniejsze elementy – głoski i pozbawione znaczeń litery pozwalają budować większe cząstki, czyli morfemy, wyrazy, zdania, teksty. Można przyjąć, że gramatyka to reguły łączenia mniejszych cząstek języka w większe.

Najmniejsze nieznaczące elementy języka. Działem językoznawstwa zajmującym się badaniem fizycznych właściwości sygnałów mowy jest fonetyka (gr.

Niezbędnik Inteligenta „O języku” (100060) z dnia 23.10.2012; BUDOWA JĘZYKA; s. 36
Reklama