Pomocnik Historyczny

Elżbieta I – najbardziej pożądana partia Europy

Elżbieta I Tudor na obrazie z XVI w. Elżbieta I Tudor na obrazie z XVI w. Ullstein Bild

Elżbieta Tudor (1533–1603) wstąpiła na tron jako młoda i atrakcyjna kobieta, a samotna kobieta na tronie wielu wydawała się wówczas niebezpieczną anomalią. Dlatego już kilka miesięcy po koronacji przedstawiciele parlamentu zwrócili się do niej z oficjalną prośbą, żeby wyszła za mąż. Jednak mimo wielu nacisków królowa pozostała panną, choć raczej była wrogiem małżeństwa jako instytucji. Wiedziała, że jako królowa przekracza granice swojej płci, powołanej do posłuszeństwa, nie władzy. Uważała jednak, że takie odstępstwo od reguł jest niezbędne, żeby przetrwała reformacja i królestwo.

W 1570 r. Iwan IV Groźny, który wśród wielu innych konkurentów również zabiegał o rękę Elżbiety, łajał ją w liście, że „siedzi w swym dziewiczym stanie, jak przystoi wyłącznie zwykłej dziewce”. Ale dziewictwo Elżbiety, jeden z kluczowych elementów jej kultu, bywało brutalnie kwestionowane przez katolicką propagandę. Zarzucano jej, że odziedziczyła lubieżność po matce ladacznicy, i podczas każdego kryzysu władzy ożywały plotki o jej romansach i nieślubnych dzieciach, zamordowanych lub ukradkiem wyniesionych z pałacu. Nawet kiedy miała 68 lat, oskarżano ją, że dopiero co urodziła dziecko Essexowi.

Królowa niewątpliwie lubiła dworski flirt i miała wielu faworytów, a ponieważ cechował ją ostry język i gwałtowny temperament, ich relacje bywały burzliwe. Cztery lata po objęciu tronu przeszła ospę, wówczas bardzo ciężką chorobę, która zostawiła na jej twarzy ślady. Wciąż jednak chciała się podobać i z niezadowoleniem przyjmowała małżeństwa ulubionych dworzan. Zdaje się, że pragnęła poślubić jedynie Roberta Dudleya. Kiedy Dudleya skompromitowała tajemnicza śmierć żony Amy, Elżbieta uznała, że małżeństwo z nim byłoby zbyt ryzykowne.

Pomocnik Historyczny „Wielkie dynastie Europy” (100097) z dnia 07.07.2015; Wielkie dynastie Europy; s. 88
Reklama