Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

Galeria znakomitości

Rozmowa z Polką, portrecistką brytyjskiej rodziny królewskiej

Barbara Kaczmarowska-Hamilton zajmuje się portretowaniem ludzi. Barbara Kaczmarowska-Hamilton zajmuje się portretowaniem ludzi. Robert Małolepszy / Materiały prywatne
Królowa Matka stanęła w drzwiach i zapytała: Czy wyglądam w porządku? - o portretowaniu królowej Elżbiety II opowiada Barbara Kaczmarowska-Hamilton
Królowa Matka.Robert Małolepszy/Materiały prywatne Królowa Matka.

Ewa Winnicka: – O czym się rozmawia z królową Anglii podczas malowania?
Barbara Kaczmarowska-Hamilton: – Królowa Matka stanęła w drzwiach i zapytała: Czy wyglądam w porządku? Miała na sobie niebieski kostium i kapelusz. To oczywiście było pytanie pro forma. Podczas posiedzeń portretowych w jej londyńskim domu Clarence House była rozmowna. Kiedyś zapytała, czy może zamknąć oczy na dwie minuty, bo raziło ją światło z okna. Pomyślałam, że to dobrze, bo będę mogła skupić się na malowaniu, a nie na konwersacji, ale dokładnie za dwie minuty otworzyła oczy z uśmiechem: Już jestem! Pokazałam jej fotografię z czasów wojny, którą dostałam z Muzeum im. gen. Sikorskiego: królowa Matka stoi w otoczeniu polskich żołnierzy.

Pamiętała to zdjęcie?
Ożywiona zawołała: Wiem! To było w Forfar w Szkocji! Doskonale pamiętała. W czasie pozowania wspomniałam też, że właśnie zostały opublikowane pamiętniki ciotki mojego męża, lady Hamilton, żony generała sir Iana Hamiltona, dowódcy spod Galipoli. Królowa Matka znała ich oboje. Zapytała: Czy pamiętniki są niedyskretne? Ależ nie! – zapewniłam na wszelki wypadek. Jaka szkoda! – powiedziała. Miała szalone poczucie humoru.

Pani lubi, kiedy nazywa się panią portrecistką, prawda?
Oczywiście. Malowanie portretów to moja pasja, każdy z nich to niepowtarzalna przygoda. Moją pracą sprawiam wiele radości swoim modelom. Każdy człowiek ma w sobie coś wyjątkowego. Portret wygląda pięknie w salonie, staje się ważny dla rodziny i żadna oprawiona fotografia mu nie dorówna.

Jak namalowałaby pani księcia Williama i Kate Middleton, najgorętszą królewską parę?
Nie wiem, jak Kate wygląda bez uśmiechu. Na wszystkich zdjęciach jest roześmiana, a na portrecie powinna być poważna.

Polityka 18.2011 (2805) z dnia 29.04.2011; Coś z życia; s. 90
Oryginalny tytuł tekstu: "Galeria znakomitości"
Reklama