Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Puzzle Tombińskich

Jan Tombiński - ambasador UE na Ukrainie

Jan z dziećmi: Emilią, Stanisławem, Tadeuszem, Stefanem, Marcinem, Jakubem, Jadwigą, Zofią i Karolem (brakuje Aleksandra). Jan z dziećmi: Emilią, Stanisławem, Tadeuszem, Stefanem, Marcinem, Jakubem, Jadwigą, Zofią i Karolem (brakuje Aleksandra). Wiktor Dabkowski / Polityka
Przez sześć lat był przedstawicielem Polski przy Unii Europejskiej, teraz zostaje ambasadorem całej Unii w Kijowie. Jan Tombiński wyjeżdża na Ukrainę z żoną i ośmiorgiem z dziesięciorga dzieci.
Piosenka dla Olka z okazji jego urodzin.Archiwum prywatne Jana Tombińskiego/AN Piosenka dla Olka z okazji jego urodzin.

Jan Tombiński, ambasador Polski przy UE, nie pierwszy raz ogląda starcie między Grecją a Niemcami. Ale tym razem, w czerwcowy wieczór, mecz odbywa się na stadionie, a stawką jest półfinał w Euro 2012. Tombiński śledzi mecz z żoną Agnieszką i siedmiorgiem z dziesięciorga dzieci, razem siedzą przed telewizorem w willi ambasadora w Brukseli. Małżonkowie zgodnie dopingują Greków: – Jak Niemcy wygrają, to nic się nie zmieni. A Grekom potrzebny jest zastrzyk optymizmu, wiara, że coś im się udaje. – Przecież Niemcy są lepsi! To sport, nie polityka – komentuje 21-letni Tadeusz, drugie w kolejności najstarsze dziecko Tombińskich. – Ja chcę, żeby wygrała Polska – przedziera się przez głosy rodzeństwa najmłodsza, czteroipółletnia Zosia.

Tombiński ledwo zdążył na mecz. Wcześniej odwiózł na lotnisko ministra finansów Jacka Rostowskiego, któremu towarzyszył na posiedzeniu Ecofinu, unijnej rady ministrów finansów. Rozmawiano o naprawie europejskiego systemu bankowego i projekcie unii bankowej. Tombińskiego nie będzie już w Brukseli, gdy ten projekt ujrzy światło dzienne. Właśnie kończy sześcioletnią kadencję stałego przedstawiciela Polski przy UE i karierę polskiego dyplomaty w ogóle – we wrześniu obejmie stanowisko ambasadora całej Unii w Kijowie, a jego szefową będzie wysoka przedstawiciel ds. polityki zagranicznej UE Catherine Ashton. Po raz pierwszy Polakowi powierzono stanowisko unijne związane ze Wschodem. Do tej pory trzymano nas od takich zadań z daleka.

Brak im słów

W rodzinie Tombińskich w piłkę nożną grają wszyscy mężczyźni, a trzech synów ma uprawnienia sędziowskie, zdobyte w królewskim klubie Belgii.

Polityka 32-33.2012 (2870) z dnia 08.08.2012; Świat; s. 66
Oryginalny tytuł tekstu: "Puzzle Tombińskich"
Reklama