Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Historia

Grzeszne igrzyska

Carlo Airoldi - pierwszy faul nowożytnych igrzysk

Włoch Carlo Airoldi - pewny faworyt w biegu maratońskim na igrzyskach w Atenach w 1896 r., niedopuszczony do startu w zawodach. Włoch Carlo Airoldi - pewny faworyt w biegu maratońskim na igrzyskach w Atenach w 1896 r., niedopuszczony do startu w zawodach. AN
Ateny, 15 kwietnia 1896 r. Jakież – mimo chmurnej pogody – było to święto, kiedy król Grecji Jerzy I wypowiedział sakramentalną formułę: „Ogłaszam pierwsze międzynarodowe igrzyska olimpijskie za otwarte!”. I jakaż prywatna tragedia, gdy jedynemu Włochowi odmówiono prawa startu w maratonie.
Stadion Panatenajski. Na trybunach uroczyste otwarcie oglądało 70 tys. widzów.Forum Stadion Panatenajski. Na trybunach uroczyste otwarcie oglądało 70 tys. widzów.

Po stuleciach panowania najpierw weneckiego, a potem osmańskiego Grecja pławiła się w niepodległości i nawiązywała do starożytnej świetności, kiedy była kolebką europejskiej kultury. Francja, zdegradowana po przegranej w 1871 r. wojnie z Prusami, starała się odzyskać świetność na innych niż militarne polach. A zjednoczone sukcesem w tej wojnie Niemcy przeznaczyły część zdobytej kontrybucji na szukanie korzeni kultury europejskiej właśnie w Grecji. W tym w Olimpii, gdzie jeszcze półtora tysiąca lat temu odbywały się najsłynniejsze w starożytności igrzyska sprawności w najbardziej podstawowych wysiłkach – biegach, skokach, rzutach i walce wręcz.

Niemiecki archeolog Heinrich Schliemann, znany z odkrycia ruin Troi, nie był w stanie zabrać wszystkich wydobytych spod ziemi arcydzieł Hellady do Muzeum Pergamonu w Berlinie. Zostawił więc Olimpię Grekom, włącznie z ideą igrzysk. I w tym momencie greckie tradycje spotkały się z francuską inicjatywą. Baron Pierre de Coubertin chciał zastąpić targające Europą wojny zmaganiami w dziedzinie sportu.

Zamierzał wznowić igrzyska w Paryżu w trakcie przygotowywanej w 1900 r. światowej wystawy. Grecja chciała przywrócić igrzyska u siebie, ale nie było jej stać na zorganizowanie imprezy, a zwłaszcza na zbudowanie olimpijskiego stadionu. W końcu jednak przekonano barona Coubertina, a dzięki społecznej zbiórce i hojności greckiego milionera Giorgiosa Averoffa zebrano tyle pieniędzy, że można było zrealizować utopijne początkowo marzenie.

70 tys. widzów podziwiało na Stadionie Panatenajskim uroczyste otwarcie, a potem zmagania sportowe, w których uczestniczyło 300 zawodników z 13 państw Europy i obu Ameryk. Wśród tej powszechnej radości jeden tylko człowiek ogarnięty był głęboką rozpaczą.

Carlo Airoldi pieszo przywędrował z Mediolanu do Aten, aby wziąć udział w igrzyskach, w specjalnie zorganizowanym przez gospodarzy biegu maratońskim, lecz w ostatniej chwili nie został dopuszczony do startu!

Polityka 32-33.2012 (2870) z dnia 08.08.2012; Historia; s. 74
Oryginalny tytuł tekstu: "Grzeszne igrzyska"
Reklama