Kariera Magdaleny Ogórek: Stażystka u prezydenta i premiera, researcherka w NBP
W oficjalnym życiorysie zawodowym Magdaleny Ogórek znajdziemy długą listę stanowisk z pogranicza polityki i administracji publicznej. Co naprawdę kandydatka SLD na prezydenta robiła w kancelariach prezydenta, premiera, w MSWiA i NBP?
Na internetowej stronie Sojuszu, która prezentuje sylwetkę Ogórek, czytamy: „Ma za sobą pracę m.in. w kancelarii prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, Centrum Informacyjnym Rządu za czasów premiera Leszka Millera, przez trzy lata była szefową gabinetu politycznego Grzegorza Napieralskiego. W latach 2012–14 była konsultantem w Narodowym Banku Polskim; w latach 2002–05 pracowała w administracji państwowej, m.in. Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji i Biurze Integracji Europejskiej”.
Tej wersji trzymają się też politycy SLD, odpierając zarzuty o brak jakiegokolwiek doświadczenia Magdaleny Ogórek w urzędach centralnych. Jerzy Wenderlich, wicemarszałek Sejmu, mówił 20 stycznia w „Faktach po Faktach” w TVN24, że Ogórek pracowała w „bardzo prominentnych instytucjach” i „to doświadczenie pozwala jej ubiegać się o najwyższe stanowiska w państwie”. I dodał, że „pracowała mądrze i w sposób bardzo efektywny”.
Sekretarz Generalny SLD Krzysztof Gawkowski w TVP Info (18 stycznia tego roku) wyraził opinię, że „jeśli chodzi o kandydata na prezydenta, to bardzo ważne jest doświadczenie”. I dalej: „Magdalena Ogórek ma wielkie doświadczenie kompetencyjne. Pracowała w Kancelarii Prezydenta, Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i w MSWiA”.
Leszek Miller też, kiedy tylko może, jednym tchem wymienia ważne instytucje państwowe, w których pracowała jego kandydatka.