Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kultura

Nie żyje Günter Grass, autor „Blaszanego Bębenka”

Flickr CC by 2.0
Niemiecki pisarz i noblista miał 87 lat.

O śmierci noblisty poinformował prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. „Dotarła do nas smutna wiadomość. Dziś rano odszedł do wieczności Honorowy Obywatel Miasta Gdańska i noblista, Günter Grass” – napisał na Facebooku. Informację wkrótce potwierdziły niemieckie media.

Steidl Verlag, wydawca Grassa, doprecyzował, że pisarz zmarł w klinice w Lübeck. Przyczyna śmierci nie jest znana.

Güntera Grassa uważa się za jednego z najwybitniejszych pisarzy niemieckich i ojca chrzestnego współczesnego Gdańska. Popularności przysporzyła mu zwłaszcza trylogia – „Blaszany bębenek”, „Kot i mysz”, „Psie lata” – poświęcona ewolucji faszyzmu i rzeczywistości gdańskiej, łączącej wpływy polskie i niemieckie i zmuszającej do pewnej kulturowej koegzystencji.

Tytuł Honorowego Obywatela Grass otrzymał w 1993 r. Sześć lat później Akademia Szwedzka przyznała mu zaś literacką Nagrodę Nobla – „za figlarne, czarne opowieści, które odsłaniają nieznane oblicza historii”.

Grass urodził się w Wolnym Mieście Gdańsk w 1927 r., tutaj spędził dzieciństwo. W 1943 został powołany do Służby Pracy Rzeszy, rok później – do Waffen-SS w 10. dywizji pancernej „Frundsberg”. Wokół jego służby narosło wiele kontrowersji. Pisarzowi zarzucono, że podjął ją dobrowolnie. W książce „Przy obieraniu cebuli” (2006 r.) Grass jednoznacznie temu zaprzeczył.

Noblista, poświęcając Gdańskowi istotną część swojej twórczości, przyczynił się do wzrostu zainteresowania tym regionem.

Reklama