Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Film

My, dzikie białe psy

Widzowie byli poruszeni tym dziełem. Jak się okazuje, dla ludzi je tworzących stało się ono przeżyciem głęboko metafizycznym. „Wielkie pytanie” to zapis wypowiedzi aktorów i statystów, a także samego reżysera o stosunku do Boga, wiary, śmierci. Jedni występują w codziennych strojach, inni pokazują się w kostiumach bohaterów filmu. Ten zabieg ma uzmysłowić fakt, że w życiu i w sztuce stawia się te same fundamentalne pytania. I tak samo trudno o odpowiedzi. Jednak sztuka broni się metaforą, więc racje, które wykłada, nie brzmią łopatologicznie.

Znacznie trudniej mówić o sprawach religii wprost. Myśli o Bogu, które padają z telewizyjnego ekranu, choć zapewne szczere i ważne dla każdej z wypowiadających się osób, nie są szczególnie głębokie. Satysfakcja, jaką widz może odnieść z ich wysłuchania, polega więc nie na odkrywaniu nowych prawd, ale na tym, że inni także są bezradni wobec najważniejszych pytań. Wieczną ludzką rozterkę symbolizuje w tym filmie dziki biały pies, który szuka drogi, ale nie wie, w którą udać się stronę. Waha się, zmienia trasy i kierunki, a w końcu i tak bezradnie staje na wzgórzu.

Wielkie pytanie, 9 grudnia, godz 21.00, 18 grudnia 17.20, Canal+
 

Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Przelewy już zatrzymane, prokuratorzy są na tropie. Jak odzyskać pieniądze wyprowadzone przez prawicę?

Maszyna ruszyła. Każdy dzień przynosi nowe doniesienia o skali nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, ale właśnie ruszyły realne rozliczenia, w finale pozwalające odebrać nienależnie pobrane publiczne pieniądze. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał zespół prokuratorów do zbadania wydatków Funduszu Sprawiedliwości.

Violetta Krasnowska
06.02.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną