Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Książki

Przy ognisku z Tarantino

Recenzja książki: James McBride, „Ptak dobrego Boga”

materiały prasowe
Powieść sytuująca fakty na granicy prawdy i absurdu, która wyciąga z nich tylko to, co potrzebne do stworzenia równoległego kosmosu.

Książka Jamesa McBride’a „Ptak dobrego Boga”, uhonorowana w 2013 r. nagrodą National Book Award for Fiction, przenosi nas w sam środek XIX-wiecznego Kansas. Przez stan przewijają się abolicjoniści postulujący zniesienie niewolnictwa, których dowódcą jest John Brown. Traf (lub pech) chciał, że jedna z uwolnionych przez niego osób to opowiadający tę historię Henry Shackleford, który w wyniku zamieszania uznany zostaje za dziewczynkę. Otrzymawszy przezwisko Cybulka, bierze udział we wszystkich walkach – udokumentowanych zresztą historycznie. Myli się jednak ten, kto sądzi, że powieść McBride’a przynależy do gatunku historycznego. Siejący przerażenie John Brown okazuje się nawiedzonym starcem, a zwycięstwa wydają się raczej konsekwencją serii przypadków, które jak gdyby mimochodem czynią abolicjonistę geniuszem taktycznym. Henry-Cybulka przygląda się światu ze wzrastającym zdziwieniem oraz bezradnością, a najbardziej nawet brutalny rozlew krwi przypomina raczej filmy Quentina Tarantino niż reporterskie relacje wojenne.

„Ptak dobrego Boga” to powieść sytuująca fakty na granicy prawdy i absurdu, która wyciąga z nich tylko to, co potrzebne do stworzenia równoległego kosmosu. W tym kosmosie nawet o delikatnych fragmentach historycznego dziedzictwa Ameryki, obwarowanych mieszanką poczucia winy i unikania przemocy, mówi się z ironią, dystansem, doprowadzając jej najmniej wygodne aspekty do śmieszności. Absurdalny humor w dużej mierze wynika z wyjątkowo specyficznego języka książki, która napisana została środkowoamerykańską gwarą. Czytelnik ma wrażenie, że siedzi przy ognisku, słuchając opowieści na miarę „Huckleberry’ego Finna”. Wyrazy szacunku należą się więc tłumaczowi Maciejowi Świerkockiemu za próbę przełożenia tej specyfiki zarówno czasu, jak i stylu.

James McBride, Ptak dobrego Boga, przeł. Maciej Świerkocki, Wyd. Czarne, Wołowiec 2016, s. 440

Książka do kupienia w sklepie internetowym Polityki.

Polityka 6.2016 (3045) z dnia 02.02.2016; Afisz. Premiery; s. 72
Oryginalny tytuł tekstu: "Przy ognisku z Tarantino"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną