Żywoty świętych osiedlowych” to druga, po nominowanym do nagrody Nike zbiorze opowiadań „Głośne historie” (2003), książka wrocławskiej pisarki i dramatopisarki Lidii Amejko, która znana jest przede wszystkim jako autorka słuchowisk („Gdy rozum śpi, włącza się automatyczna sekretarka. Rzecz o gadaniu”) oraz dramatów („Farrago”, „Przemiana 1999” – oba zrealizowane w Teatrze Telewizji). Stylizowane na „Złotą legendę” Jakuba de Voragine’a „Żywoty świętych osiedlowych” są opowieścią o mieszkańcach osobliwego mikrokosmosu, jakim jest anonimowe blokowisko.
Stworzony przez Boga z byle jak pacniętych resztek betonowej brei świat jest tworem ułomnym – całkowicie spoza planu stworzenia, nie ujętym w ramy Boskiej myśli. Tym razem Wielki Budowniczy okazał się po prostu Wielkim Partaczem. Brak formy i niedookreślenie prowadzi mieszkańców do buntu przeciwko nieodpowiedzialnemu Stwórcy. Samodzielnie poszukując tożsamości i punktu odniesienia, wpadają oni na zaskakujący pomysł, aby ich dość przeciętne życiorysy ująć w formę legendy – formę niegdyś zastrzeżoną wyłącznie dla świętych i bohaterów. W przeciwieństwie jednak do dawnych, te nowe betonowe legendy na prośbę samych bohaterów wolne są od literackiej kreacji.
Tak powstaje osiedlowa hagiografia, opowieść o dziwnym miejscu, w którym telewizor jest narzędziem zbawienia, sklepowa kasa źródłem mistycznych przeżyć, żal i frustrację zamyka się w słoikach. W tej na wpół sennej rzeczywistości świat żywych swobodnie miesza się ze światem umarłych, sacrum z profanum, zaś czas biegnie raz koliście, raz liniowo, zatrzymuje się w miejscu, a nawet zawraca. Najmocniejszą stroną „Żywotów” jest język. Kreśląc portrety swoich bohaterów oraz osiedlowej rzeczywistości, Amejko łączy to, co zazwyczaj wydaje się trudne do pogodzenia – oszczędne gospodarowanie słowem oraz plastyczność opisu. W „Żywotach” czytelnik znajdzie też absurdalne poczucie humoru i łagodną ironię.
Lidia Amejko, Żywoty świętych osiedlowych, Wydawnictwo W.A.B., Warszawa 2007, s. 230