Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Teatr

Oburzajcie się!

Recenzja spektaklu: „Przedwiośnie”, reż. Natalia Korczakowska

Piotr Biedroń w roli współczesnego Cezarego Baryki Piotr Biedroń w roli współczesnego Cezarego Baryki Teatr Wybrzeże / materiały prasowe
Pierwsza część spektaklu jest pobieżnym streszczeniem książki, druga, dopisana Żeromskiemu część, to wykaz błędów III RP.

Twórcy gdańskiej adaptacji „Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego, jednej z najważniejszych polskich powieści, stawiającej wciąż aktualne pytania o kształt wolnej Polski, pokazują III RP czerwoną kartkę. Pierwsza część spektaklu jest pobieżnym streszczeniem książki, opisem drogi młodego Cezarego Baryki (nijaki Piotr Biedroń) od spotkania z bolszewicką rewolucją w Baku, przez podróż z roztaczającym wizję kraju szklanych domów ojcem do Polski, po obrazki z moralnej degrengolady elit II RP w majątku Nawłoć. Wszystko to pokazane łopatologicznie, choć zdarzają się i piękne obrazki, jak gra Wandy na rozbitym fortepianie (aluzja do Norwida?) czy poruszający taniec porzuconej przez Barykę Karoliny (jej ukraińskie pochodzenie jest tu mocno wyeksponowane). Druga, dopisana Żeromskiemu część, to wykaz błędów III RP.

Przedwiośnie, na podstawie powieści Stefana Żeromskiego, reż. Natalia Korczakowska, Teatr Wybrzeże w Gdańsku

Polityka 14.2015 (3003) z dnia 30.03.2015; Afisz. Premiery; s. 93
Oryginalny tytuł tekstu: "Oburzajcie się!"
Reklama