Informacje o zbliżających się urodzinach naszych znajomych Facebook umieszcza po prawej stronie serwisu – są wyeksponowane i trudno je przeoczyć. Internauci natychmiast mogą na nie zareagować (składając życzenia właściwie bez konieczności opuszczania głównego strumienia wiadomości) albo z własnej woli je zignorować.
Serwis w ostatnim czasie zmienił tę politykę i o urodzinach zaczął informować natarczywiej – teraz przypomnienie o urodzinach użytkownicy otrzymują w formie powiadomień niemal po każdorazowym logowaniu (osobno na komputerze, osobno na smartfonie). Czyżby na wypadek, że zapomnimy złożyć życzenia?
Niekoniecznie. Drobne dochodzenie przeprowadził w tej sprawie Jacob Brogan z portalu „Slate”. Przepytany przez niego pracownik Facebooka odpowiada, że to… tylko efekt błędu. Serwis doskonali właśnie mechanizm powiadomień, ale ich nadprodukcja to jedynie – jak twierdzi – skutek uboczny tych prac. Zaznacza jednocześnie, że o lepszy mechanizm informowania o urodzinach od dawna proszą sami użytkownicy.
Brogan słusznie jednak zauważa, że na podobnych błędach zyskują nie tylko zapominalscy, lecz także – a może przede wszystkim – sam Facebook. „Opcja przypominania o urodzinach jest dla użytkowników serwisu na tyle cenna, że czasem wyłącznie z tego powodu decydują się w nim pozostać” – przekonuje. Poza tym, że wiąże internautów z Facebookiem, zmusza do dodatkowych kliknięć, serwis zatem nieco więcej o nas wie, a w efekcie doskonali swoje algorytmy. Lepsze algorytmy służą lepszym inwestycjom. Przypomnijmy dla porządku: tylko w 2014 r. wkład Facebooka w światową gospodarkę wyniósł 227 mld dol., jego głównym motorem są właśnie inwestycje marketingowe i reklamy.
W błąd techniczny – nagminne przypomnienia – trudno zatem niektórym uwierzyć. Ale i nie wszystkim one przeszkadzają. Brogan tłumaczy: „Sposób, w jaki przypomina nam się o urodzinach bliskich osób, pokazuje, jak przez technologię zmienia się nasze życie osobiste”. A zmienia się choćby tak, że nie wymaga się od nas pamiętania wszystkich dat, są grupowane w jednym miejscu, razem z kalendarium wydarzeń. „Ukrywasz datę urodzin, więc o nich zapomniałem” – tłumaczą się niektórzy z roztargnienia. Inni idą dalej: „Spóźnione, ale szczere życzenia! Gdybyś chociaż miał konto na Facebooku…”. To nowa forma doświadczenia – polegamy raczej na pamięci technologii niż tej własnej.
Dodatkowe powiadomienia mają poza tym zaletę – uważa Brogan – uświadamiają, kogo tak naprawdę zaprosiliśmy albo przyjęliśmy do grona znajomych. Pozwalają zatem na błyskawiczną weryfikację – czy naprawdę jesteśmy z kimś na tyle blisko, by pozostawać w wirtualnej znajomości?
O tym, jak technologia zmienia naszą duszę, przeczytasz: tutaj.
*
Jak zablokować powiadomienia o urodzinach znajomych (i przy okazji ćwiczyć własną pamięć w tym zakresie):
1. Należy wejść w ustawienia
2. Wybrać „Powiadomienia”
3. Wyłączyć powiadomienia o urodzinach.