Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Finlandia eksperymentuje z pensją

Finlandia wprowadza eksperyment z tzw. pensją obywatelską. Finlandia wprowadza eksperyment z tzw. pensją obywatelską. Fausto Giaccone / Forum

Finlandia rozważa wprowadzenie tzw. pensji obywatelskiej, czyli podstawowego dochodu dla każdego. Na razie KELA, czyli fiński ZUS, przygotowuje eksperyment, w którym weźmie udział 10 tys. osób pobierających różnego rodzaju zasiłki; połowa z nich dostanie stałą pensję (między 550 a 800 euro miesięcznie), a druga połowa będzie grupą kontrolną, więc nic nie dostanie. Test miałby sprawdzić, jak gwarantowany dochód wpłynie na obywateli; czy np. nie zaczną rezygnować z pracy. Można byłoby też sprawdzić, o ile zmniejszą się koszty administracyjne związane z wypłacaniem rozmaitych zasiłków. Rozważa się też wprowadzenie pewnej sumy gwarantowanej wszystkim, niezależnie od dochodu. Miałoby to charakter odpisu podatkowego, a to, co obywatel w ten sposób dostawałby od państwa, i tak w sumie musiałby w jakiejś formie zwrócić fiskusowi.

Debata nad gwarantowanym dochodem nie jest nowa. W samej Skandynawii toczy się już od 40 lat. Za wprowadzeniem takiej reformy opowiada się obecnie hiszpańska lewicowa partia Podemos, holenderska socjalliberalna partia Demokraci 66, a także irlandzka Fianna Fáil. Eksperyment z podstawowym dochodem trwa w holenderskim Utrechcie. A w samej Finlandii cały problem w tym, że ma płace zaliczane dziś do najwyższych w Europie i aby nie wypaść ze światowego rynku, powinna je raczej zmniejszyć o 20 proc., niż myśleć o jakichkolwiek gwarantowanych dodatkach. W takich okolicznościach nie wiadomo, czy nie skończy się na eksperymencie.

Polityka 48.2015 (3037) z dnia 24.11.2015; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 6
Reklama