Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Strona główna

Ludzie, którzy się śmieją

Etiopia w oczach Ignacego Karpowicza

Kobiety dźwigające chrust na sprzedaż w Arba Minch Kobiety dźwigające chrust na sprzedaż w Arba Minch Alamy / BEW
Z Gombrowicza wiemy: Słowacki zachwyca, bo wielkim poetą był. Etiopia również zachwyca. Ponieważ wielką cywilizacją jest. Dlaczego jednak zachwyca trudno?
Ludzie głodni, pozbawieni niemal wszystkiego, bez nadziei na odmianę losu. Ludzie, którzy się śmiejąForum Ludzie głodni, pozbawieni niemal wszystkiego, bez nadziei na odmianę losu. Ludzie, którzy się śmieją

Trzynaście miesięcy słońca. Slogan tej treści wisi w każdym chyba biurze podróży oferującym wycieczki do Etiopii. Wisi również w samej Etiopii, często w deszczu, obietnice piarowców trudne są bowiem do zrealizowania w meteosytuacji, podczas której nad ziemię abisyńską nadciąga pora deszczowa. A owa pora deszczowa przychodzi co roku, jeśli tylko akurat nie przyszła susza; leje w czerwcu, lipcu i sierpniu, czasem już w marcu lać zaczyna (ale to na południu kraju), wrzesień zaś bywa wspaniały, ponieważ ściana wody cienieje: z litej staje się nieomal ażurowa, a przez ażur z definicji w ułamku przejrzysty dojrzeć da się eksplozje kwiatów i zieleń tak soczystą, że aż nieprawdziwą, choć przecież w tle i przez zasłonę.

W każdym ponoć powiedzeniu zawiera się ziarno prawdy, ziarnem tedy w „trzynastu miesiącach słońca” jest liczba 13. Rok etiopski składa się z 12 miesięcy 30-dniowych oraz ostatniego 13, liczącego sobie dni pięć lub w roku przestępnym sześć. Nowy Rok obchodzi się 11 (12 – w roku przestępnym) września.

To nie koniec atrakcji związanych z etiopskim kalendarzem. Podróż do Etiopii gwarantuje natychmiastowe odmłodnienie. Zdarzało się nieraz, że do samolotu w Warszawie wsiadał student, a po kilkunastu godzinach, już w Addis Abebie, wysiadał gimnazjalista. Nie idzie mi oczywiście o nagły regres wiedzy i spadek doświadczeń życiowych, bo choć, nie przeczę, takie regresy nagłe i spadki gwałtowne rzeczywiście w świecie zachodzą – dość spojrzeć na naszych polityków – to wszak przemiana taka nie w samolocie następuje. Otóż po odprawie paszportowej w etiopskiej stolicy podróżnik dostaje się we władanie etiopskiego kalendarza, ten zaś różni się od naszego gregoriańskiego o lat siedem, a bywa, że i osiem.

Polityka 28.2011 (2815) z dnia 07.07.2011; Półprzewodnik Polityki; s. 76
Oryginalny tytuł tekstu: "Ludzie, którzy się śmieją"
Reklama