Archiwum Polityki

Dalajlama się demokratyzuje

Zapowiadał to od lat, tym razem chce, by słowo stało się ciałem. XIV Dalajlama chce delegować władzę polityczną na rzecz przywódcy demokratycznie wybranego przez Tybetańczyków na uchodźstwie. W oświadczeniu z okazji 52 rocznicy antychińskiego powstania w Tybecie apeluje do parlamentu działającego wraz z rządem w Indiach, aby uchwalił odpowiednie zmiany w tymczasowej konstytucji. Dzięki nim będzie mógł przekazać swą władzę świecką demokratycznie wybranemu premierowi. W oświadczeniu Dalajlama wyraża podziw dla pokojowych rewolt w Afryce Północnej. Jednak jego demokratyczne gesty są nie do przyjęcia w Chinach. Komuniści posuwają się do pouczania Dalajlamy, jak ma rozstrzygnąć kwestię swego następcy – broń Buddo demokratycznie. Ale, Dalajlama tych nauk nie słucha.

Polityka 12.2011 (2799) z dnia 18.03.2011; Flesz. Świat; s. 12
Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną