Wszystkie trzy propozycje abiturienci przyjęli z zadowoleniem. (...) Egzamin przebiegał w spokojnej atmosferze. Jak twierdzą dyrektorzy szkół – młodzież zabrała się do pracy z namysłem, zaczynając na ogół od planów. Według opinii wykładowców języka polskiego – tematy pisemnego egzaminu dojrzałości należy uważać za udane” – odnotowała 21 maja 1968 r. „Trybuna Ludu”.
Dziś trudno byłoby spotkać się z podobną opinią na temat zadań maturalnych. I choć tekst Katarzyny Growiec z „Poradnika Psychologicznego” POLITYKI, który pojawił się na tegorocznej maturze z języka polskiego (poziom podstawowy), przypadł do gustu maturzystom – w komentarzach na forach internetowych pisano: „był bardzo fajny”, „całkiem fajny” i „fajnie się go czytało”; to na pytaniach do niego nie zostawiono suchej nitki – „masakra”, „lipa”, „porażka”, „kosmos”, „dramat”... Na ironię zakrawa to, że do fragmentu artykułu o komunikacji, sprawdzającego rozumienie czytanego tekstu, ułożono pytania, z którymi nie tylko abiturienci mieli problemy (czytaj „Ze zrozumieniem dla maturzysty” – s. 86).
Biorąc pod uwagę obecny poziom naszej debaty publicznej, uznać można, że to właśnie tekst o komunikacji dobrze odnosił się do aktualnych problemów społecznych. Czy przełomowe w historii naszego państwa wydarzenia znajdowały odbicie w ówczesnych tematach maturalnych? Sprawdziliśmy kilka wybranych dat. Oto niektóre tematy (zwykle najchętniej wybierane)*.
1968 – wydarzenia marcowe (maturę w całej Polsce zdawało ok. 91 tys. uczniów). Adam Mickiewicz jako szermierz idei postępu i braterstwa ludów. (Temat Mickiewicza był wówczas popularny, pojawił się m.in. na maturze w Poznaniu, Łodzi i Białymstoku.