Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Archiwum Polityki

Polityka i obyczaje

Wiadomość z pierwszej strony „Super Expressu”: „Nakryliśmy posła Kalisza na dziwnym zachowaniu. Dotykał pupy Pawlaka”. W środku numeru fotografia dokumentująca zdarzenie i stosowny komentarz: „Stara miłość nie rdzewieje. Mimo że koalicyjny romans między SLD a PSL już jest od lat nieaktualny, politycy obu ugrupowań ciągle czują do siebie miętę”.

Antoni Mężydło, poseł PO, zdradził w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”, że w ostatnim czasie było więcej chętnych do zasilenia szeregów Platformy: „Nie chcę mówić o szczegółach, ale słyszałem o kilku pomysłach transferowych polityków lewicy i tu na przeszkodzie stanął Donald Tusk...”.

Ludwik Dorn na łamach „Tygodnika Powszechnego” przemówił tonem kaznodziejskim: „Po wyborach przyjdzie czas nawożenia i siania. A będzie jak w Ewangelii – część ziaren ciernie zagłuszą, inne ptaki wydziobią, coś trafi na skałę, ale coś wyrośnie”.

Feministki są jak siostry. Kazimiera Szczuka w „Wysokich Obcasach”: „Przyjaźnię się z Magdą Środą, a skoro ona przyjaźni się z Henryką Bochniarz, to ufam Bochniarz, bo Środa nigdy mnie nie zawiodła. Nie wszyscy muszą kochać Kwaśniewską ani wierzyć w jej lewicowość, ale ja ufam też mojej siostrze Heni Krzywonos, że jej siostra Jolanta jest dobrą feministką”.

Monika Olejnik w felietonie „W składzie porcelany” na łamach „Gazety Wyborczej”: „Radosław Sikorski błysnął w Londynie opinią, że w Polsce »nie brak ludzi podobnych do Breivika, który strzelał do swoich rodaków, żeby obalić rząd«. A przecież niedawno sam się skarżył w Watykanie, że dyrektor Radia Maryja za granicą obraża nasz kraj”.

Paweł Kowal, przewodniczący PJN, zgłasza na łamach „Super Expressu” pomysł: „Jeżeli ktoś stawia tezę, że problemem polskiego życia publicznego jest brutalny język, to proponuję takim osobom stworzenie Ligi Dobrego Języka, która będzie świecić przykładem i zbierze tych, którzy nigdy tzw.

Polityka 32.2011 (2819) z dnia 02.08.2011; Polityka i obyczaje; s. 98
Reklama