Według francuskiego Krajowego Urzędu Studiów Gospodarczych i Statystyki (Insee) w 2006 r. nad Sekwaną urodziło się 830 tys. noworodków. To najwięcej od trzydziestu lat – i szansa na zwiększenie populacji. Na razie Francja osiągnęła ten poziom jako jedyny duży europejski kraj. W liczących 20 mln więcej mieszkańców Niemczech w tym samym czasie urodziło się 686 tys. dzieci. Francuzi udowodnili, że system rozmaitych ulg i zniżek dla rodzin rzeczywiście przynosi efekty. Niemcy chcą iść w ich ślady; jak zachęcają do posiadania dzieci, piszemy na s. 52.
Polityka
4.2007
(2589) z dnia 27.01.2007;
Flesz. Ludzie i wydarzenia;
s. 19